Gdybyście chcieli obejrzeć kiedyś naprawdę niesamowity dokument o jazzie to
polecam " Jazz " Kena Burnsa - pełne kompendium wiedzy, błyskotliwa narracja z pazurkiem :)
Miles Davis wspominając T. Monka mawiał, że obserwując jego stopy można było się domyślać, czy muzyka go porywa, czy nie :) Gdy porywała jego stopy tańczyły.
Był potężnym facetem, o wyglądzie przestępcy i łagodnym , niemal promiennym usposobieniu.
To od niego Miles się wiele nauczył:) Nigdy nie było wiadomo co Monk do końca myśli- bardzo skryty facet:) Natomiast jeśli chodzi o muzykę miał masę twórczego poczucia humoru, wirtuozerii, którą Miles niezmiernie cenił.
Kawałek, który puściłam kiedyś w studenckim radiu, gdy pracowałam jako D.J. ale króciutko:) To były czasy...:
Grają tu też Colman Hawkins i John Coltrane
Przedruk notki z :
http://lula322.blog.onet.pl/
************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura