Lula322 Lula322
869
BLOG

Blues dla czarnego kota

Lula322 Lula322 Kultura Obserwuj notkę 26

"..Wzrusza bardziej niż niemowlę..."

cytat co pozostał w mej pamięci

z opowiadania Borisa Viana

" Blues dla czarnego kota "

Kot , o którym mowa jest niemal równie sympatyczny,
co Behemot od Bułhakowa. 
Jednak w moim odczuciu,
Behemot jako kot jest niezwykle trudny do przebicia.


U Viana jest tak:

Kot po ostrej burdzie z kogutem wpada do ścieku.
Jego rozpaczliwy pisk niesie się po okolicy.

Wzrusza bardziej niż niemowlę.

Jednak kot jest kotem z charakterkiem, o czym szybko przekonuje się sztab ludzi organizujących pomoc :


"...-To kot-powiedział Peter Gna.
Było mało prawdopodobne, by jakieś inne zwierzę posunęło się w perfidii do tego stopnia , żeby naśladować kocie okrzyki , onomatopeicznie nazwane miauczeniem.
-Jak on tam wpadł?
-To przez tego łajdaka koguta-powiedział kot
- a później przez rower.
- To pan zaczął ?-zapytała siostra Petera Gna.
-Ależ skąd- odparł kot.- On mnie prowokował piejąc cały czas , choć wie, że tego nie znoszę .
- Nie należy mieć mu tego za złe - powiedział Peter Gna.- wkrótce utną mu głowę.
- No i bardzo dobrze-odparł kot z pełnym satysfakcji szyderstwem.
- To bardzo źle -rzekł Peter Gna - że cieszy się pan z cudzego nieszczęścia .
-Nie- odparł kot - bo sam jestem w marnym położeniu. I gorzko zapłakał..."


Właśnie się zorientowałam że mogłabym przepisać całe opowiadanie (...)

:)


to jeszcze jeden fragment:


"...-Biedaczek- powiedziała sprzątaczka z naprzeciwka .- Miauczy tak, ze serce się kraje.To mnie bardzo wzrusza.
-To wzrusza bardziej niż niemowlę- zauważyła dziwka .-To zbyt okrutne , ja stąd idę..."


Po wydostaniu kota z kanału cały towarzystwo idzie się napić - " Na cześć kota",
który w trakcie libacji upija się w sztok i robi się coraz bardziej sprośny:



"...Ukłułbym jakąś trójkolorową-powiedział.
-Kogo?-zapytała dziwka.
-Jakąś trójkolorową kotkę, albo jakiegoś niezbyt uświadomionego kotka.
Uśmiechnął się obrzydliwie i mrugnął prawym okiem.
- Albo koguta! Hep!..."

Przeczytajcie to opowiadanie koniecznie.


Poprawia nastrój. Vian kochał się w absurdzie,

 

był niezwykłą ( człowiek renesansu!)postacią:

 

Boris Vian, Blues dla czarnego kota,Warszawa 1992.

 

O  Kogucie :)


Niesamowite opowiadanie ( równie zabawne!) pt. "Kukuryku !" napisał Isaac Bashevis Singer.

Stary kogut omawia w nim charaktery swych  kurzych żon:)

Nie mam utworu pod ręką, też bym umieściła tu próbkę:)


Informacje o  pisarzu


Do posłuchania w tle ( według mnie- jak znalazł!:) ):




Przedruk notki z :

http://lula322.blog.onet.pl/

 

 

Lula322
O mnie Lula322

************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Kultura