W "Fanny i Aleksander" jednym z moich ulubionych filmów Bergmana ( zadziwiająco pogodnym jak na filmy bergmanowskie ) opisany został niezwykły sklep z antykami, w którym znajdują się amulety, maski, lalki, dzieła sztuki, zegary. Sklep jest miejscem handlu, w którym wybiera się określony towar. Sklep jest także tajemniczym miejscem, labiryntem kryjącym niezwykłą istotę.
Aleksander poznaje Ismaela, istotę obdarzoną niezwykłą mocą: Nazywam się Ismael, o tym już wiesz.: „...Będzie to człowiek dziki: ręce jego przeciwko wszystkim, a ręce wszystkich przeciwko niemu”.(...)Może jesteśmy tą samą osobą, może nie mamy żadnych granic, może zlewamy się z sobą w jedno, przepływamy przez siebie bezgraniczne i wspaniale... ”.
Ismael i Aleksander siłą myśli doprowadzają do pożaru sypialni ojczyma Aleksandra, który w wyniku obrażeń ginie.

Chyba najbardziej " magiczny " film Bergmana.
Oglądałam go będąc mała dziewczynką, jednak był poza moją świadomością.
uzmysłowiłam to sobie, gdy w liceum obejrzałam film ponownie.
Jest w filmie opisana historia bodajże pierwszej żony ojczyma Aleksandra, która się utopiła razem z dziećmi ( prawdziwa , czy opowiedziana by wystraszyć Aleksandra ?)
Uwaga drastyczne!
wyciągnięto ją i dzieci spod mostu obejmujące się
i trzeba było
poucinać im ręce by móc ich pochować.
No wiec to zapamiętałam,
gdy oglądałam film po raz pierwszy jako dzieciak.
Lula
*Tak samo uwielbiałam filmy z Fredem Astaire
kiedyś trafiłam na film "Ginger i Fred" Felliniego
i zastanawiałam się,
że bohaterowie
jacyś inni są.
przedruk notki z :
http://lula322.blog.onet.pl/
************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura