Czujesz bluesa, przyjedź do Tarnowa

W czasie wakacji na renesansowym Rynku rozbrzmiewa muzyka bluesowa. Nieco wcześniej, klienci ogródków piwnych mogli słuchać...arii operowych!. To, że czuć tu bluesa, tarnowianie i turyści zawdzięczają byłemu członkowi słynnego zespołu Ziyo.



"Był sobie blues...i rock" na tarnowskim Rynku / Fot. Marek Ciesielczyk


Zapewne wielu pamięta jeszcze słynny kiedyś tarnowski zespół ZIYO. Jeden z jego członków, Wojciech Klich wpadł na pomysł, by na tarnowskiej starówce, a konkretnie na Rynku organizować cyklicznie, w każdy piątek koncerty zespołów bluesowych. Do Tarnowa zaprosił takie zespoły, które "grają bluesa całym sercem. Wśród renesansowych kamieniczek tarnowskich grają więc zespoły, które mają już na swym koncie występy na takich festiwalach, jak: Bluestracje, Barwy Bluesa czy Olsztyńskie Noce Bluesowe.



Organizator koncertów, Wojciech Klich: "Moje serce bije w Tarnowie" / Fot. Marek Ciesielczyk


Wojciech Klich już od kilkunastu lat organizuje w Tarnowie oryginalne imprezy muzyczne, np. z okazji różnych świąt: "Zaduszki dżemowe", "Rockowe Opłateczki". Klich przez 5 lat grał z Jerzym Durałem w zespole ZIYO. Był taki czas, gdy grupa ta była jedną z bardziej znanych w kraju. Zresztą z Tarnowa pochodzi wielu znanych muzyków i zespołów, np. grupa "Siedem" czy perkusista "Budki Suflera".




Czujesz bluesa, przyjedź do Tarnowa i słuchaj go wieczorami w ogródki piwnym na tarnowskim Rynku / Fot. Marek Ciesielczyk


6 października Wojtek Klich wystąpi w katowickim Spodku na Rawa Blues Festiwal. Choć miał wiele propozycji pracy w znanych polskich kapelach rockowych, pozostał w swoim mieście rodzinnym. "Moje serce bije w Tarnowie" - mawia Klich i gra tutaj bluesa oraz organizuje imprezy muzyczne, które często zaskakują pomysłowością.




Wśród renesansowych murów słychać bluesa i...arie operowe / Fot. Marek Ciesielczyk


Turyści, którzy wchodzą wieczorem na tarnowski Rynek, by podziwiać renesansową architekturę, są mile zaskoczeni, słysząc żywego bluesa wśród tych zabytkowych murów. Cały cykl koncertów Klich zatytułował "Był sobie blues...i rock". Jeszcze nie tak dawno temu, w tym samym miejscu na tarnowskim Rynku klienci ogródków piwnych słuchać mogli na żywo najsłynniejszych arii operowych. Do Tarnowa zaproszeni bowiem zostali znani wykonawcy operowi. Ta mieszanka opery, bluesa i rocka na tarnowskim Rynku jest na pewno dodatkową atrakcją zarówno dla licznych teraz turystów jak i dla samych tarnowian.


oryg.w: wiadomosci24.pl