maia14 maia14
1078
BLOG

Przedziwna sprawa... Rutkowskiego

maia14 maia14 Rozmaitości Obserwuj notkę 74

Dziwna była konferencja, która odbyła się dziś z udziałem detektywa Rutkowskiego, jego towarzyszki życia /byłej zakonnicy/, męża kobiety aresztowanej za nieumyślne spowodowanie śmierci półrocznej Magdy oraz jego matki.

Wszystko na tej konferencji sprowadzało się do udzielenia Rutkowskiemu wsparcia. I dosłownie, ojciec i babcia maleństwa stwierdzili: "Stoimy murem za panem Rutkowskim".

Nie wiem...  ale pachnie mi tu fałszem.

Ci ludzie powinni teraz opłakiwać Madzię, myśleć, jak sobie poradzą z bólem po stracie... a także - jeśli był to nieszczęśliwy wypadek - jak wesprzeć aresztowaną Katarzynę, która dalej przecież jest żoną i synową.

A co mamy? Osoby, które wyglądają, jakby nie były w centrum całej historii.

Ich ślepe oddanie Rutkowskiemu wskazywać może, że on coś więcej o nich wie, niż ujawnił. A teraz, wykorzystuje tę swoją wiedzę, w pozyskaniu dla siebie ich wsparcia, przy obronie przed policją i prokuraturą.

Od początku całej intrygi - związanej z zaginięciem małej Magdy - postawa ojca była nienaturalnie zimna i spokojna. Nie było też widać specjalnej więzi między małżonkami, którzy niby poszukiwali swojego zaginionego dziecka.

Po dzisiejszej konferencji, mam nieodparte wrażenie, że matka dziewczynki może być też ofiarą - tak bliskiej rodziny, jak i sytuacji w jakiej się znalazła.

I kto wie, kto tak naprawdę "upuścił" to dziecko?

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (74)

Inne tematy w dziale Rozmaitości