maia14 maia14
502
BLOG

Przewodniczący Miller ostrzega

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 11

Leszek Miller, to stary wyga polityczny, ale jak widać, nawet tacy tracą instynkt.

Może też Miller uznał, że już nie ma z kim konsultować w SLD prowadzenia polityki partii, bo nie działają tam już politycy w typie Jerzego Szmajdzińskiego, który był dobrym organizatorem, a czasami potrafił też wchodzić w rolę suflera, co szczególnie było widać, gdy przewodniczącymi SLD byli Wojciech Olejniczak i Grzegorz Napieralski.

Miller nie ma już przy sobie dawnych kumpli, a "młodzi wilcy" są szarzy i mało rozpoznawalni. Pewnie dlatego - w związku z wyborami prezydenckimi - sięgnął po... Magdalenę Ogórek, która kręciła się w lewicowym towarzystwie, ale doświadczenia politycznego nie miała, więc stary wyjadacz uznał, że jakoś jej kandydaturę przeforsuje, a potem ją w kampanii ustawi. I zaczął...

Najpierw nie dopuścił kandydatki Ogórek do głosu na wspólnej konferencji prasowej, a następnie - razem z tzw. sztabem - wepchnął ją w kampanię dla niesłyszących, ponieważ kandydatka głosu nie wydobywała z siebie. Jednak nie mogła wciąż tylko ładnie wyglądać i milczeć, więc w końcu przemówiła, ale tak, że czuć było fałszywą nutę, której nawet nie zagłuszył jej sztucznie podniesiony głos. Wyszło śmiesznie i tylko na Kremlu podobała się deklaracja telefoniczna kandydatki SLD.

Ostatnio - natomiast - pani Kandydatka ruszyła na polskie ulice i bazarki, na których do spotkanych ludzi kierowała wyuczone kwestyjki, nie wychodząc poza sztampę - zapewne - zaleconą przez przewodniczącego. Żal było tego słuchać, bo przecież to nie jest głupia kobieta, a dała się wmanewrować w tandetną grę polityczną.

Można się podśmiewać z kandydata Dudy, że jest wystawiony przez swego prezesa, ale okazuje się, że w kreowaniu kandydata, przewodniczący Miller przebił Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ ten ostatni jest dyskretniejszy w okazywaniu swych wyborczo-kampanijnych macek. Miller się nie krępuje, a nawet więcej, jest chyba bardzo z siebie zadowolony i pewny swego, ponieważ zaczął grozić tym, którzy będą pozwalali sobie na krytykę kandydatki Ogórek, iż nie umieści ich na listach wyborczych do wyborów parlamentarnych. Ciekawe, czy się tym nie zapędził w kozi róg, bo Kima..., to chyba jednak członkowie SLD w nim nie widzą.

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka