Kluzik-Rostkowska: u Kaczyńskich kobietom zawsze było łatwiej

Trwa kampania wizerunkowa. Siedem ślicznych kandydatek do Sejmu RP z list PiS zrobiło sobie wspólny plakat wyborczy. Fakt ten wywołał falę krytyki...

Są  (za) atrakcyjne  - padają zarzuty

Ale przecież  atrakcyjne kobiety maja nie mniejsze prawo promować swój wizerunek niż pozostali kandydaci. Zresztą  piękne kandydatki z innych partii również korzystają z tej formy dotarcia do świadomości wyborców, zdjęcie plakatów Joanny Muchy jest tego dowodem.

Są za młode

Ale przecież w innych partiach tez są młodzi, a nawet młodsi kandydaci.  Niektórzy byli posłowie,  w wieku 28 lat (wiek Magdaleny Żuraw) obejmowali tekę ministra.

Są w grupie

Ale przecież nie pierwszy to plakat wyborczy, na którym widzimy grupę osób, plakat Parti Kobiet tego dowodem.

 PiS instrumentalnie wykorzystuje kobiety

Na tak postawiony zarzut odsyłam do słów byłej posłanki  Prawa i Sprawiedliwości:

"Obaj bracia Kaczyńscy zawsze faworyzowali kobiety w swoim otoczeniu. – U nich kobietom jest szczególnie łatwo. Zdecydowanie łatwiej niż mężczyznom. Jako mężczyzna pewnie nie doszłabym do stanowisk, które pełniłam" –   powiedziała onegdaj Joanna Kluzik-Rostkowska tygodnikowi "Wprost".  link

I to tyle w temacie "paprotek", czyli określenia, jakiego wobec kobiet z plakatu  użyła zdegustowana Lena Kolarska-Bobińska (PO), jedna z uczestniczek Kongresu Kobiet.

Zobacz galerię zdjęć: