paczula paczula
462
BLOG

Przychodzi lekarz do premiera z pieczątką na głowie...

paczula paczula Polityka Obserwuj notkę 2

- Co panu jest? – pyta lekarz.
- Protestuję.
- Jest wola porozumienia - nie pozwolę na to, by używano form protestu, które są niezgodne z prawem – odpowiada premier.

Głupie prawda? Ale tak mniej więcej wyglądało dzisiejsze spotkanie przedstawicieli środowiska lekarskiego z Donaldem Tuskiem.
Oni zadowoleni - Jest miejsce do kompromisu – twierdzą po wyjściu ze spotkania. On zapewnia: " jest wola porozumienia",  ale sam stanowiska nie zmienia.


Na zwołanej po spotkaniu z lekarzami konferencji, premier potwierdził to, co mówił 31 grudnia. Wg Tuska: "pieczątka, którą lekarze stawiają na recepcie jest elementem łamania ustawy". Ustawy, która co do istoty się nie zmieni. Nadal to lekarze będą weryfikowali ubezpieczenie pacjentów, natomiast do czasu, gdy powstanie centralny wykaz ubezpieczonych, nie będą wyciągane konsekwencje wobec tych, którzy błędnie uznają prawo pacjenta do refundacji.

Co do uczestniczących w proteście lekarzy – premier nie pozostawia złudzeń: "Lekarze którzy łamią prawo, będą karani. Protest jest sprzeczny z zapisami ustawy i nawet jeśli ludzie protestując wobec jakiejś ustawy, mają głębokie poczucie słuszności łamią ustawę – łamią prawo. Ja nie pozwolę na to, by używano form protestu, które są niezgodne z prawem i których jedynym ofiarami sa pacjenci" – mówi Donald Tusk.


Ta wypowiedź Tuska koliduje z jego wcześniejszą deklaracją, że lekarze „chwilowo nie będą karani za stawianie pieczątek”. Ale kto by zwracał uwagę na sprzeczne deklaracje szefa rządu. Jestem pewna, że lekarze wyszli ze spotkania zadowoleni. I proszę ich zrozumieć, każdy byłby zadowolony, gdyby usłyszał od premiera, że się pochyli, że poszuka, że pójdzie na rękę. A lekarz to taki sam człowiek jak każdy inny, ani trochę nie mądrzejszy. Co innego premier...
„Czasem kojarzy mi się z zawodowym boksem, z tą różnicą, że w polityce nawet 12 runda nie musi oznaczać końca walki. Jak mawiał wybitny bokser: nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni. Na razie źle mnie trafiają” – pochwalił się w wywiadzie udzielonym rok temu tygodnikowi Przekrój.

Od kilku dni mamy bałagan receptowo-refundacyjny, a  Donald Tusk nie pozostawia watpliwości, kto za niego odpowiada: "Zarówno prezes NFZ-u, jak i minister Arłukowicz robią wszystko aby bałagan, jego skutki, były dla pacjentów jak najmniejsze." - mówi. I dodaje: "Bałagan o jakim mówimy, czy kłopot pacjenta, który trafia z tą wadliwa receptą do apteki, to nie jest wynik zapisu ustawy. Problemy z ustawą mają lekarze. Pacjenci z ta ustawą nie mają żadnych problemów. Problemy pojawiły się w momencie, kiedy zastosowano celowo formę protestu, która jest dokuczliwa dla pacjentów. Dlaczego mam udawać, ze Arłukowicz jst winny, skoro to nie Arłukowicz jest winny, tylko ci, którzy decydują się na taką, a nie inną formę protestu. I oczywiście uważam, że to jest działanie nie w porządku wobec pacjenta".


III runda dla Tuska.

 

--

http://mampytanie.salon24.pl/377714,wojna-tuska-z-lekarzami-runda-ii
 

paczula
O mnie paczula

Tego w telewizji nie pokazali... ==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka