paczula paczula
1051
BLOG

Sensacja! Czyli temat zastępczy serwowany przez GW

paczula paczula Polityka Obserwuj notkę 16
Gazeta Wyborcza jeszcze nie przeprosiła za kłamstwa pod adresem generała Błasika, a już brnie w kolejne.

"Sensacja z procesu Kaczyński kontra Giertych"- to główna informacja dzisiejszego internetowego wydania GW - "Na przełomie 2006 i 2007 r. premier Jarosław Kaczyński miał przekazać Andrzejowi Lepperowi kod DNA dziecka bohaterki afery "praca za seks", zanim prokuratura sprawdziła, czy szef Samoobrony jest ojcem". link

Skoro tak twierdzą Giertych i Kaczmarek (ten Kaczmarek, któremu udowodniono, że składał fałszywe zeznania  w sprawie swojego spotkania w hotelu Marriott), to musi być prawda. Tak zakłada redaktor Kublik, snując rozważania na temat tego, "co wicepremier Lepper miał do zaoferowania premierowi Kaczyńskiemu w zamian za DNA dziecka Anety Krawczyk". link

I to jest głównym tematem dzisiejszej Wyborczej. Nie kłamstwa Kopaczowej na temat udziału polskich patologów w rosyjskich sekcjach zwłok, nie potwierdzenie nieprawdy przez rosyjskich patologów, o czym w dzisiejszym wywiadzie dla RMFFM mówił mecenac Rogalski, tylko "Kaczyński przekazał Lepperowi kod DNA" - sensacja!


Tyle tylko, że ta "sensacja" to odgrzewany wyrób kotletopodobny.  Po pierwsze, Giertych i Kaczmarek składali swoje zeznania na przełomie stycznia i lutego, dziś mamy końcówkę marca, a po drugie i przede wszystkim, temat ten już był wałkowany i to na łamach GW...

"Tajne przesłuchanie b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka przed sejmową komisją śledczą skończyło się kilkoma przeciekami i kilkoma oświadczeniami" - pisała Wyborcza w 2009 (!!!) roku -"Według Kaczmarka Lepper miał podobno dostać od ministra Zbigniewa Ziobry próbkę DNA Anety Krawczyk, która ujawniła aferę "praca za seks w Samoobronie". Miał DNA wykorzystać do wykluczenia, że jest ojcem dziecka Krawczyk. Zarówno Lepper, jak i Ziobro zaprzeczyli. Także prokuratura w Łodzi, która prowadziła śledztwo, zaprzeczyła, by Ziobro przekazał próbkę DNA Lepperowi. Lepper był badany, ale na życzenie prokuratury."

Ale to nie wszystko, w tym samym tekście GW podała informację: "Lerpper skorzystał z "przeciekowej" okazji i ogłosił, że zrobienie badań sugerował mu sam premier Jarosław Kaczyński, ale były to "sidła", by wciągnąć go w seksaferę." link

No to, jak to jest, Kaczyński chciał Leppera wciągnąć w seksaferę, czy wyciagnąć? Niech się redaktorzy GW zdecydują, bo chociaż Andrzej Lepper nie żyje, to internet pamięta coście trzy lata temu wypisywali.


 
--

W uzupełnieniu do notki...

"Sensacja" żyje już swoim życiem. Oto, jak komentują sprawę Lis i Wołek:

"To są cholernie grube rzeczy. Jeśli to jest prawda, to jest to nadużycie władzy absolutnie totalne - ocenił w Poranku Radia TOK FM Tomasz Lis. - To rzuca światło na praktyki tzw. IV RP. Jeszcze niedawno spotykaliśmy się z twardym odporem, że to wszystko nieprawda, pomówienia, że komisja śledcza nic nie wykazała - wtórował mu Tomasz Wołek." link

Panowie gładko przeszli od słowa "jeśli" do rzucania najcięższych oskarżeń i domagania się Trybunału Stanu i zdaje się, że o to w tej wrzutce chodzi, by robić smród i budować atmosferę grozy. A prawda? Prawda popełniła "samobójstwo",  razem z Lepperem.
 

P.S. Z uwagi na wagę sprawy zawieszam zawieszenie. I zapraszam tu :)

paczula
O mnie paczula

Tego w telewizji nie pokazali... ==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka