Media Markt proponuje nową usługę pod nazwą "rent me", by sprawdzić zainteresowanie. Znaczy teoria spiskowa, że będziesz wynajmować, zamiast kupować wchodzi w życie. Mały krokami, produkt po produkcie i okaże się, że nikt nie jest właścicielem niczego.
Właściciele oczywiście będą, a my im będziemy płacić co miesięczny haracz. Nie można wynająć telefonu na miesiąc, a na 24 lub 30 miesięcy.
Potem wezmą się za resztę sprzętu, więc jak komuś coś się popsuje, to nie kupi, a może będą zapobiegliwi i stworzą drugi obieg?
Używany smartfon na wynajem, pewnie po renowacji, a może nie. Chętni znajdą się zawsze.
"Oferta wynajmu smartfonów skierowana jest do
klientów, którzy chcą być na bieżąco z nowinkami, a jednocześnie nie chcą przyczyniać się do produkcji elektrośmieci. Wybierając opcję wymiany, klient ma pewność, że dotychczasowy smartfon trafi do obiegu wtórnego i zapewnia w ten sposób pełny cykl życia produktu"
Wynajem, wymiana za opłatą. Czy to może nam opłacać się?
Wynajem telefonów
Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka