Technologie, Internet
Internetowy transfer transatlantycki
Jak myśleć w idei materialnymi elektronami swobodnymi i cząsteczkami wody?
Rzecz: przedmiot materialny, elektron cząstka materii, H2O cząsteczka materii.
Jak obliczyć ile elektronów swobodnych można zgromadzić w zbiorniku z wodą?
Wirtualna konfrontacja idei hydroelektronowej w naturze ułożeń niemożliwych.
*
Inspiracja: "Czym różni się Teksas od Kalifornii? Piąta generacja Polaków w Teksasie" - prof. Jim Mazurkiewicz, Układ otwarty - Igor Janke - link
*
Idei się nie patentuje. Potrzebny jest wynalazek. To wymaga pomysłu zamiany idei w produkt. Jednak w szerokim i głębokim potencjale USA interesem w tej idei to być może, może być nie tylko produkt materialny na ladę?
*
*
Kiedyś napisałem, że "idea hydroelektronowa" składa się z wiązki wielu idei. Pomysł transferu transatlantyckiego (jakiejś) idei pochodzi z lat 90-tych, końca XX wieku. Powstał na fali idei rozwoju internetu w Polsce. Podano mi kontakt do osób w Nowym Jorku. Jednak założone towarzystwo przez Rodaków miało charakter wewnętrzny okazjonalno - świąteczny i nie prowadziło szerszej działalności własnej ani polonijnej z powodu formy organizacyjnej oraz niedysponowania wymaganym czasem i środkami. Złożyło się to z głoszonym scenariuszem Internetu w ułożeniu idei "bity i atomy". To skrót względem gospodarki produktów materialnej i produktów cyfrowych, transakcji, itd.
W XX wieku w USA przeprowadzono eksperyment internetowy. Powstał w Polsce pomysł by przeprowadzić podobny, wówczas byłby w innej perspektywie społeczno-gospodarczej. Było dość blisko w idei, nawet UNDP (ONZ, w kontekście do "Raport o Rozwoju Społecznym Polska 2001, Polska w drodze do globalnego społeczeństwa informacyjnego") przyjęło wstępnie rolę lidera w celu jego przeprowadzenia w tym załatwienie pewnych zagadnień IT w Nowym Jorku (w idei realizacji wraz z pomocą znanej w kraju uczelni technicznej) oraz ideą promocji projektu w ramach pewnej globalnej konferencji, ale się w polityce odmieniło.
Pytanie z XX wieku pozostało. Jak w scenariuszu wirtualnej futurologii internetowej ma się idea? I do tego taka internetowa, w idei materialna, ale niezmaterializowana, ułożona przez internautów (nicknames) w internecie w domenie PL:
PL → internetowy transfer transatlantycki (idea do pobrania) → US
Musi być jakaś internetowa tajemnica Galaktyczna w idei hydroelektronowej, która z wyrazów w internecie "wprowadzić elektrony do wody", po wielu latach, przemieniła się w szkic plakatu, w szczególności z pomocą nickname SNAFU - "Fizyk-dośwadczalnik weteran, taki, co to "z niejednego reaktora neutrony wykorzystywał". Od pewnego czasu już tylko działający na niwie dydaktycznej w amerykańskiej uczelni..." - link.
