Rozmaitości 4.11.2012, 09:43 Z Ferrerem będzie najtrudniej Tak przynajmniej sądzę. Trudniej niż z Murrayem. Z jednej przyczyny. Ferrer już wie kto to Janowicz. Murray mógł nie wiedzieć. W końcu Kohlschreibera i Cilica pokonało jednak wielu. Murraya natomiast w tym roku pokonało...
Rozmaitości 3.11.2012, 12:04 Jeszcze chwilę… Za trzy tygodnie o tej porze każdy kibic narciarstwa w Polsce będzie szykował się do obejrzenia inauguracyjnego konkursu skoków na mniejszej ze skoczni w Lillehammer. Dzień wcześniej, co prawda, Hofer wymyślił jakiś...
Rozmaitości 2.11.2012, 18:35 Janowicz=Isner+Radwańska Najłatwiej w takiej sytuacji ochać i achać. Ale siłą rzeczy nie da się najzwyczajniej udawać, że się wspaniałej gry Janowicza w Paryżu nie widzi. Skoro gość w ciągu kilku dni pokonuje czterech typów z czołowej...
Rozmaitości 1.11.2012, 17:04 Polak znokautował mistrza olimpijskiego! Dzień może niespecjalny po temu żeby się niezdrowo sportem podniecać, ale mieliśmy przed chwilą do czynienia z wydarzeniem w naszym męskim tenisie epokowym. Po raz pierwszy od trzydziestu kilku lat polski tenisista wygrał z...
Rozmaitości 31.10.2012, 14:44 Rocznica Dzisiaj mija 10 lat jak przestałem być „cały swój”. 30 października 2002 roku pozbawili mnie stawu biodrowego własnego chowu i wstawili sztuczny. Podobno nie najgorszy, z jakimiś elementami wolframu czy jakoś tak....
Robert Lewandowski 30.10.2012, 18:58 Okradli Lewandowskiego Kilka dni po spotkaniu Borussia-Real przeczytałem wypowiedź napastnika Borussi, który rzekł był dziennikarzowi, że to on był strzelcem drugiej bramki. Polak dodał jeszcze, że to w zasadzie nie ma znaczenia komu tego gola...
Rozmaitości 26.10.2012, 18:29 Czyżby miało być normalnie? Muszę przyznać, że tak jak mnie wielokrotnie Boniek po zakończeniu kariery różnymi rzeczami i działaniami tudzież publicznymi wypowiedziami jeżył, tak była to, moim zdaniem, w tym wyścigu do koryta jedyna kandydatura,...
Rozmaitości 25.10.2012, 18:40 Kto mi powie? Serdecznie nie trawię Williamsa. Pewnie specjalnie nie muszę argumentować dlaczego. Ale ilekroć gra z Azarenką albo Szarapową to palec bym se dał uciąć żeby tylko Williams nie przegrał. Ktoś mi to umie wyjaśnić?