Mijają właśnie dwa miesiące od katastrofy lotniczej, w której zginęła rodzina Irvinga „Buda” Feldkampa. Przypomnijmy fakty.
22 marca 2009 roku samolot należący do multimilionera Feldkampa rozbił się na cmentarzu w Butte w stanie Montana. Na pokładzie znajdowały się dwie córki milionera i jego pięcioro wnucząt. Zginęli wszyscy.
Nie byłaby to jakaś szczególna katastrofa, gdyby nie to, że samolot rozbił się w pobliżu symbolicznego Grobowca Nienarodzonych, wzniesionego celem upamiętnienia śmierci wszystkich dzieci, które padły ofiarą aborcji, zaś Irving Feldkamp czerpał ogromne dochody z sieci siedemnastu centrów aborcyjnych – Family Plannig Associates .
Samolot planowo miał lądować w miejscowości Bozeman. Z niewiadomych przyczyn skierował się w stronę Butte i z równie niewiadomych przyczyn nagle zanurkował w dół, rozbijając się na cmentarzu, w pobliżu symbolicznego Grobowca Nienarodzonych.
Wytłumaczenie tego zdarzenia stanowi prawdziwe wyzwanie zarówno dla ludzi prezentujących światopogląd chrześcijański, jak i materialistyczny.
Słyszałem już o kilku próbach wyjaśnienia okoliczności katastrofy.
Wyjaśnienie pierwsze. Opowieść jest zmyślona. Ma być pobożną bajką „ku przestrodze” tym, którzy dokonują aborcji. Jednak informacja pojawiła się w wielu serwisach. Minęły już dwa miesiące, a nikt jej nie zdementował. Wyjaśnienie odpada.
Wyjaśnienie drugie. Przypadek. Zastanówmy się, jakie było prawdopodobieństwo zajścia takiego przypadku. Obawiam się, że bliskie zeru. Samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Jak często rozbijają się samoloty właścicieli centrów aborcyjnych? Jak gęsto po ziemi rozsiane są symboliczne Grobowce Nienarodzonych? Jakie było prawdopodobieństwo konkretnego zdarzenia? Myślę, że równe prawdopodobieństwu tego, że małpa stukając w klawiaturę komputera, napisze przypadkowo Makbeta. Wyjaśnienie skrajnie nieprawdopodobne.
Wyjaśnienie trzecie. Szatan zabił rodzinę Feldkampa, aby udowodnić światu, jak mściwy i bezwzględny jest Bóg, który karze niewinne wnuczęta milionera (już nie mówiąc o załodze samolotu). Zakładamy, że szatan uznał, że jego działanie zostanie przez ludzi potraktowane jak działanie Boga. Przyjęcie tego wyjaśnienia wymaga wiary w istnienie szatana. I Boga. Jest ono prawdopodobne, ale nie do zaakceptowania dla osób wyznających światopogląd materialistyczny.
Wyjaśnienie czwarte. Rodzinę Feldkampa zabił Bóg straciwszy cierpliwość dla praktyk aborcyjnych. I to wyjaśnienie jest do przyjęcia tylko dla osób, które wierzą w Boga. Ponadto rodzi ono pewne pytania. Śmierć ponieśli niewinni ludzie. Być może dzieci i wnuki milionera korzystały z „krwawych pieniędzy”, ale aborcja była tylko jednym z wielu interesów Feldkampa. Sytuacja nie jest zbyt jasna. I co z załogą samolotu? Czy każda praca dla bezbożnika jest grzechem? Wyjaśnienie prawdopodobne, lecz budzące grozę. I, tak jak trzecie, nie do zaakceptowania dla osób o materialistycznym światopoglądzie.
Przyznam, ze katastrofa, w której zginęła rodzina Feldkampa stanowi dla mnie logiczną i metafizyczna łamigłówkę.
Aż się prosi, żeby tym przypadkiem na poważnie zajęli się filozofowie i teolodzy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości