marekpolandia marekpolandia
269
BLOG

Świat według google

marekpolandia marekpolandia Społeczeństwo Obserwuj notkę 0


Iz40,22
To ten, który zasiada nad okręgiem ziemi – jej mieszkańcy są jak szarańcza; ten, który rozpostarł niebiosa jak zasłonę i rozciągnął je jak namiot mieszkalny; - UBG


W wersecie tym mamy pokazany kształt  tego świata - widziany z góry - OKRĄG, który nakryto niebiosami w kształcie namiotu. Jaki będzie posiadał kształt namiot opisany na okręgu? Aby się w nim wygodnie mieszkało, może stanowić on jedynie KOPUŁĘ, lub walec. Walec jest niepraktyczny, albowiem  płaski DACH  pozbawiony byłby spadków, a w naszej rzeczywistości bez spadkowych dachów się nie buduje. Nawet jeśli przeanalizujemy wyjątki, tam także są  minimalne spadki i specjalne kanały odprowadzające wodę.


Popatrzmy teraz na oficjalną mapę stref czasowych ziemi – jedną z ostatnich płaskich map jakie ostały się w necie;


image

http://godzina.info/strefy-czasowe/strefy-czasowe.jpg


Jak widzimy, mapie tej do okręgu trochę brakuje. Skoro nie jest okręgiem, nie jest też PRAWDĄ. Ze współczesnej historii wynika, że Rosjanie i Amerykanie chcą połączyć swe państwa podmorskim  tunelem;


https://pl.wikipedia.org/wiki/Tunel_pod_Cie%C5%9Bnin%C4%85_Beringa



Z powyższej mapy stref czasowych jasno wynika, że jest to niemożliwe. Dlaczego? Ano dlatego, że mapa ta jest nieprawdziwa. Kiedy były jeszcze dostępne mapy BINK, co to je google wykupiło i zlikwidowało, ową płaską mapę można było skonfigurować inaczej. - czyli tak;


image

Jak widzimy , przy tej konfiguracji wykonanie tunelu z Rosji do USA, jest jak najbardziej możliwe. Oznaczona czerwonym punktem Jerozolima pokazuje nam jasno, że  matrix nr3 ,  jest zbudowany nie centrycznie w stosunku do zeropołudnika, który zdaniem Biblii przebiega przez Jeruzalem.


Oglądając niegdyś jakiś program publicystyczny, dowiedziałem się, że dawno temu jakiś jegomość  na skleconej z bambusa czy też trzciny tratwie, dopłynął z Afryki do Ameryki;

„W 1969 roku, na podstawie zachowanych przekazów o oryginalnych łodziach egipskich, Heyerdahl wraz z budowniczymi znad jeziora Czad zbudował replikę papirusowej łodzi, aby zademonstrować, że starożytni Egipcjanie mogli dotrzeć do Ameryki przez Atlantyk (Ekspedycja Ra)[5].”


https://pl.wikipedia.org/wiki/Thor_Heyerdahl


Z powyższej informacji jasno wynika, że aby ją potwierdzić, trza by było zastosować  konfigurację BING map, taką w której zapodano nam strefy czasowe, albowiem z konfiguracji , która umożliwia zbudowanie tunelu z Rosji na Alaskę wynika, że Ameryka w stosunku do Afryki leży na drugim końcu świata, gdzieżby zatem starożytni Egipcjanie mieli tam pływać papirusowymi łajbami.

O czym pouczają nas historie rosyjsko –amerykańskiego tunelu, i papirusowej łajby pływającej z Egiptu do Ameryki? Ano o tym, że biblijny przekaz w kwestii KSZTAŁTU świata – OKRĄG, jest jak najbardziej prawdziwy, i gdybyśmy posiadali jakąś aplikację, która byłaby w stanie z prostokątnej mapy BING uczynić okrągłą, przekonalibyśmy się, że obie  powyższe historie  o tunelu i o łajbie są prawdziwe, a także że Ameryka leży blisko zarówno Rosji jak i Afryki.


W czasach kiedy ludziska używali jeszcze ROZUMU, istniejące mapy świata  tworzyły nic innego jak okrąg, o którym gada Biblia; 


image

Pokazana tu  okrągła mapa także prawdziwa nie jest. Gdyby była , nie opublikowano by jej w necie . Poza tym nie przystaje ona do biblijnych zapisów, a także przeczy LOGICE, bowiem pokazana na niej np. AUSTRALIA, leży tuż przy ANTARKTYDZIE, co sugerowałoby, że w Australii panuje mroźny klimat, a jest dokładnie na odwrót.

Biblijna wiedza, którą zgromadziłem w kwestii budowy tego świata, została przeze mnie potwierdzona w sposób naukowy i wszystko się zgadza co do joty. Otóż moja żona jeździ za chlebem zagranicę, stąd też kiedy rozmawiamy przez telefon, pytam ją o różne aspekty pogodowe, na przykład, czy w chwili gdy rozmawiamy jest tam widno, czy ciemno. Wszystko co mi przekazywała, w 100%  potwierdza biblijne zapisy, zarówno w kwestii zapadania dnia i nocy, jak również w kwestii temperatur, nasłonecznienia i całej reszty.Kwestie te potwierdzają również obserwacje nieboskłonów, przy użyciu współczesnego cyfrowego  sprzętu optycznego.

Z prezentowanych wyżej rozważań  biblijno –naukowych, należy uzmysłowić sobie JEDNOZNACZNIE, że istoty upierające się w XXI wieku przy heliocentryzmie, stanowią jakiś  intelektualny REZERWAT, który należałoby ogrodzić, i uznać za etnograficzną atrakcję, nie inną jak prezentowane przez pana Cejrowskiego byty, zwane BUSZMENAMI.
Z naukowo biblijnych dociekań jasno wynika, że kształt świata  możemy rozeznać jedynie przez studium Biblii, w której został on opisany, albowiem nawet z najwyższych wysokości , widać jedynie tyle co kot napłakał.

Miałem przyjemność przelecieć się szybowcem na wysokości 700 metrów, z której  OLSZTYN  wygląda już jak plansza do gry w chińczyka.  Co wówczas zobaczyłem? Ano to, że świat jest okrągły zgodnie z biblijnym opisem, a z góry zobaczyć możemy jedynie niewielki jego fragment, bowiem w oddali pojawia się ciemnozielona plama, stanowiąca horyzontalną granicę, wynikającą z niedoskonałości naszych kamer , zwanych oczami. Oczywiście przy użyciu nowoczesnego sprzętu  optycznego możemy ów horyzontalną plamę przesunąć dalej, jednakowoż nie tak daleko, aby zobaczyć CAŁY ŚWIAT, jak to pokazuje NASA, używając do tego komputerowych animacji.

Jeśli wzlecimy bardzo wysoko, ziemię zasłonią nam chmury , zatem zobaczymy mniej jak z szybowca. Obejrzałem wiele materiałów z rejsowych lotów nad chmurami. Obraz identyczny jak z szybowca – horyzont stanowiący ciemną plamę, tyle,  że ja  z szybowca widziałem ziemię, natomiast pod samolotem rejsowym są zazwyczaj gęste chmury. Zdarzają się jakieś bezchmurne miejsca, lecz z tego co widzę, niewiele to wnosi w kwestii rozeznania położenia na przykład KONTYNENTÓW , albowiem  z 10 -12 km widać jeno ten, nad którym znajduje się samolot. Obecne mapy google to nic innego jak system zdjęć wykonanych z samolotów, jakimiś sprzętami ,o których istnieniu nie wielu z nas zdaje sobie sprawę. owe zdjęcia są aktualizowane co jakiś czas, co także zbadałem NAUKOWO, zakładając na swój garaż dachówki, które na mapach google pojawiły się po jakimś pół roku. Wcześniej widziałem z podwórka samoloty wielkości rejsowych, przelatujące stosunkowo nisko, bezgłośnie i wolno. Po owych lotach, dach na moim garażu  w mapach google mienił kolor, i na dzień dzisiejszy jest już taki jak w rzeczywistości.


Z moich dociekań w kwestii wyznaczenia zeropołudnika świata, o których mówiliśmy we wcześniejszym materiale wynika ,że mapy google , których obecnie używamy, stanowią taki cudaczny konstrukt, że jak nikt nie słyszy nazywam toto MAJSTERSZTYKIEM.  Z Biblii jasno wynika , że północ dla wszystkich krajów świata wyznacza  zeropołudnik. Z tej wiedzy  wynika, że aby z Polski dotrzeć do Jerozolimy, należałoby kierować się na północny zachód. Zobaczmy zatem czy mapy google potwierdzają biblijne dociekania;


image


Jak widzimy jasno, Biblia oznajmia, że chodzi o  północny zachód, a mapy google pokazują południowy wschód. Sami musicie państwo przyznać, że budowa matrixa nr3 według google, stanowi taki majstersztyk, że trudno temu bublowi odmówić intelektualnego  rewolucjonizmu , zważywszy na to, że według google nasz świat matrixem wcale nie jest, gdyż wiruje w próżni, która ma właściwości KURCZĄCE, o czym przekonuje próżniowo pakowana mortadela, czy też specjalne worki do pakowania ubrań, z których eter odsysa się odkurzaczem, bądź jakimś ekshaustorem vel pompą próżniową. Może dla tych co zarabiają w tydzień tyle co my w rok, matrixem toto i nie jest, jak choćby dla naszych parlamentarzystów co to do roboty samolotami se latają za nasze piniendze, a przecież wszyscy wiemy, że taki polski parlamentarzysta  jest jedynie CIENIEM, prawdziwych bogaczy tegoż padołu. Wychodzi na to, że ci co to dużo zarabiają, w związku z czym i dużo fruwają, tego świata za matrixa nie uznają, choć dobrze wiedzą, że matrixem toto jest.


Co to znaczy dużo zarabiać?


Rozmowa sprzed lat. Gadałem wówczas  z jednym ze swoich znajomych – człekiem zaradnym i pracowitym - zawodowym muzykiem. Stwierdziliśmy wówczas obaj, że w danym roku zarobiliśmy mniej więcej po tyle samo, czyli po około sto tysięcy zł. Zatem w skali miesiąca zarobiliśmy tamtego roku po około;  100 000 :12 = 8 300zł/miesiąc. Ja pracowałem wówczas na trzy etaty, on także. Z tego co pamiętam był to najtłuściejszy zarobkowy sezon w moim życiu. Wychodzi na to, że zarzynając się jako muzykant, budowlaniec i wodociągowiec, zarabiałem dużo mniej niż dowolny garniturowiec - krawaciarz, którego robota polega  nie wiadomo na czym. Kwestia ta jednoznacznie uzmysławia mi, że PRACĄ to ty człeku nigdy forsy nie zarobisz, a historia mojego kumpla muzyka vel nauczyciela muzyki vel biznesmena w jednym, tezę tę jednoznacznie potwierdza .

Skąd zatem pochodzą fortuny możnych tego świata, skoro zbadałem NAUKOWO, że z pracy rąk ludzkich pochodzić toto nie może? Z biblijnych badań jasno wynika, że prawdziwą forsę zgarniają BIBLIJNI FAŁSZERZE, którzy ogłupili świat cały niewiedzą , stając się  dzięki temu grupą trzymającą władzę, na którą to wszyscy jak jeden HARUJEMY dniami i nocami.


P.S.


Kiedy obserwuję na twitterze co się dzieje w naszej Ojczyźnie  w związku z  WYBORAMI,  nie mogę pojąć jak to możliwe, aby od wieków stosowana zasada DZIEL I RZĄDŹ, zapodana przez Kaina vel Jahwe w matrixie nr2, mogła do dnia dzisiejszego zbierać żniwo nie inne jak w chwili inicjacji tegoż chłamu. Szanowni państwo, proszę pamiętać, że wszyscy jesteśmy braćmi, czy to się komu podoba czy nie, zatem zachowujmy się jak na prawdziwą rodzinę przystało, mając w pamięci NAJWAŻNIEJSZE biblijne przesłanie , że  współczesny człowiek jest komputerem kwantowym  pracującym w PROGRAMACH, zatem nie ma on żadnego wpływu na to kim jest, co gada i jaki światopogląd jest mu bliski. Korzystając z okazji, pokażę teraz jak prawdziwie, w duchu naszego Ojca,  brzmią wersety z Listu Pawła do RZYMIAN,  pochodzącego z APOKRYFU  NT , które dotyczą WŁADZY, czy też jej wyborów;


image


Rz13
1 Nikt niech nie będzie poddany władzom chcącym sprawować rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która pochodziłaby od Ojca, a te które są, NIE zostały ustanowione przez Ojca. 2 Kto więc przeciwstawia się władzy, nie przeciwstawia się porządkowi  Ojca. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie BŁOGOSŁAWIEŃSTWO.   Itd.


Nasz Ojciec powiedział – WOLNOŚĆ, jakże zatem miałby powoływać nam  ziemską władzę, która nas oszukuje, okrada i zniewala, która nigdy w historii świata uczciwa  nie była. Władza jest owocem kainowego MORDERSTWA  w Edenie , i jest ona konstruktem powstałym  w skleconym przez niego matrixie nr2 - dodam, konstruktem wegetującym do dnia obecnego. Z moich obserwacji świata wynika, że żyjemy w czasie  kiedy wszelkie władze dokonają samounicestwienia na naszych oczach, albowiem zidiocenie tak zwanych elit, w zastraszającym tempie galopuje w stronę autodestrukcji, i już NIC  nie powstrzyma owego galopu, albowiem wpisany on został  w historię tego świata, jako kulminacyjny punkt upadku konstruktów zaprzeczających PRAWDZIE SŁOWA naszego OJCA. Ów galop wynika z braku prawdziwego  jodu w matrixie, który nas od niego odcina, a pozostałe dwa matrixy, bezlitośnie prawdę tę przypieczętowują. Popatrzmy zatem kim staliśmy się w wyniku braku jodu;

https://pl.wiktionary.org/wiki/kretyn     


Nie dziwmy się zatem i nie złośćmy zbytnio,  jeśli słyszymy  gdy ktoś z nas wyplata najprzeróżniejsze  kucypały. Znając biblijne przesłanie, winniśmy do tego podchodzić z dużą rezerwą, a mając świadomość , iż mamy do czynienia z PROGRAMAMI zapodawanymi ludziom, możemy taką złość śmiało przekuć w dobrą zabawę, mając przy tym darmowy masaż brzucha, nie inny jak mam w czasie przeglądania twittera , na którym wszelkie granice zostały już przekroczone, a do głosowania zostało jeszcze sporo czasu. Stąd  też spodziewam się tam ogromnej dozy rozrywki, stojąc ponad tym wszystkim  oddalony o  miliardy lat świetlnych.



Marek Sujkowski


 Jestem biblijnym miłośnikiem , piewcą  Prawa WOLNOŚĆ I PRAWDA. Prawdy  zacząłem  poszukiwać osobiście . Okazało się, że odnalazłem ją w Biblii, a także za oknem - na nieboskłonach. Trzeba było jedynie nauczyć się języka biblijnego zwanego hebrajskim, oraz poznać zasady biblijnej gramatyki.Zajmuje to jakieś 3 lata pracy, po 12-16 godzin na dobę. Jednakowoż efekty tej morderczej roboty, okazały się bardzo owocne i pożyteczne.  Przeto tymże właśnie owocem  pragnę podzielić się z internautami - odwiedzającymi  salon 24.pl. marek sujkowski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo