marekpolandia3 marekpolandia3
362
BLOG

Reminiscencja

marekpolandia3 marekpolandia3 Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Kiedy kilka lat temu zapisywałem biblijne informacje  w pamięci swojego laptopa, wielokrotnie  nawiedzała mnie pewna myśl. Ów myśl odganiałem od siebie, jak odgania się kąsające owady, bowiem uznałem ją za jakiś niebywały  absurd  usiłujący wkraść się w moją świadomość, by zburzyć zawiązującą  się w niej nową rzeczywistość.
Mimo starań, ten myślowy konstrukt  nie dawał za wygraną, aż wreszcie zrozumiałem, że nie mam do czynienia z absurdem, lecz biblijną rzeczywistością. Był to czas, gdy z wyłuskaną  z Książki wiedzą  bytowałem kompletnie samotnie, bowiem wiedza ta wywracała znany wszystkim nam świat do góry nogami, przez co nie miałem żadnego pomysłu w jaki sposób coś podobnego miałbym przekazać komukolwiek. Wspomniana myśl dolewała oliwy do płonącego w mej świadomości ognia rozpaczy, aż  wpadłem w przerażenie.


W owym czasie moja biblijna wiedza stanowiła niepomiernie mniejszy  zbiór informacyjny niż obecnie, stąd też i omawianej myśli stanowiącej zaledwie część całości pewnego aspektu biblijnej rzeczywistości, prawdziwie udało się  wywołać we mnie strach i poczucie beznadziei. Nim powiem w czym rzecz, pokażę najpierw na podstawie jakich okoliczności ów połowiczna myśl wywołała moją niebywałą konsternację;

Z racji biblijnych dociekań szybko uświadomiłem sobie, że świat w którym żyję, jest niczym innym jak piekłem  zapodanym  w biblijnych przekładach, bowiem nie wyobrażam sobie, aby mogło istnieć jakiekolwiek inne piekło, niźli obecne. Wówczas nie miałem jeszcze zielonego pojęcia , że w Biblii opisano więcej niż jeden ziemski świat, albowiem w takiej narracji wychowany byłem zarówno przez rzymski kościół, jak i oświatę , zatem nawet na myśl mi nie przyszło, żeby szukać w Książce jakichś innych światów.  Skoro  stwierdziłem, że ta ziemia to nic innego jak biblijne piekło, uznając  przy tym, że to czego tu doświadczam nie może pochodzić od Boga (tak nazywałem wówczas naszego Ojca, sądząc że zasiada On sobie na niebiańskim tronie) , to proszę sobie uzmysłowić, co odkryłem, konfrontując powyższą wiedzę z tym oto wersetem; 

 Mt18,18
18 Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie . - BT


Skoro uznałem, że na ziemi zawiązano piekło, to co zgodnie z tym wersetem zawiązano w niebie? Jakby nie kombinować, w niebie gdzie przebywa  Bóg , który jest miłością, także piekło zostało zawiązane. Postawiłem sobie kolejne pytanie. Co w takim razie stało się z Bogiem, skoro Jego królestwo  piekło opanowało? Logika podpowiedziała wówczas tylko jedno rozwiązanie; Bóg przebywa w diabelskiej niewoli, stąd też i nie ma jak zareagować na nieprawości dokonujące się od wieków na tej ziemi.

Zerknąwszy na drugą część powyższego wersetu z Mt  stwierdziłem, że aby uwolnić Boga z jurysdykcji diabła, trzeba by zetrzeć w pył piekło tej ziemi, żeby wypełnić zapis powyższego wersetu. Kolejne pytanie; Kto miałby ziemskie piekło unicestwić, skoro Mesjasz - Jezus Chrystus - zbawiciel świata, zasiadający po prawicy Boga Ojca, w jedności Ducha Świętego, przebywa w diabelskiej niewoli? Jak nietrudno się domyślić, pokazane wyżej zależności stały się powodem mojego ówczesnego przerażenia.
Dzisiaj stwierdzam, że opisane wyżej doświadczenia zaistniały dla potwierdzenia naszego pochodzenia  - to z ramienia programów naszego Ojca, a także abym się przeraził, rezygnując z dalszego biblijnego studium, co mogło pochodzić jedynie z programów JHWH. Skoro Ojciec dokonał naszego stworzenia przez podział samego siebie, a my zostaliśmy na tej ziemi uwięzieni przez oszustów z mafii JHWH, to kogo uwięziono na tej ziemi, jeśli nie pierwotnego  STWÓRCĘ, którego to dodatkowo rozczłonkowano, zgodnie z opisem zamieszczonym  w tych oto wersetach;

Rdz2,21-22
21 Wtedy to JHWH  sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. 22 Po czym JHWH Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę... - BT


Z powodu powyższego rozczłonkowania, ciągle poszukujemy drugiej swojej połówki, której wśród ludzi szukać daremno, z racji zależności, które opisałem w jednej z wcześniejszych notek. Obecnie naszą  brakującą połówką mogą stać się jedynie  programy PRAWDY emitowane przez naszego Ojca, który przecież wciąż przebywa ponad wszystkimi niebiosami, bowiem jak jasno wynika z biblijnych zapisów, do matrixów wpuszczone zostały jedynie  ELOHIM, czyli  programy  vel aplikaty, z  których to i my powstaliśmy. Dziś o tym fakcie wiem, lecz wcześniej nie miałem  zielonego pojęcia, a z racji tej niewiedzy, program przerażenia o którym mówię,  znalazł  wolne miejsce w mojej świadomości vel pamięci, coby mógł się w niej wygodnie zainstalować.

Wszystko co znamy stanowi ograniczoność, zatem i pamięć człowieka uczynionego przez JHWH, zwana duszą, także jest ograniczona. Jeśli zapełnimy ją fałszem pochodzącym z programów JHWH, nasza dusza stanowić będzie  jeden wielki fałsz, dzięki czemu będziemy ciągle przerażeni, gdyż to właśnie jest wolą boga wszechmogącego JHWH;


Kpł19,14
14 ...  ale będziesz się bał boga swojego; Jam jest JHWH. - BW

Dlaczego ludzie mają bać się boga JHWH?

Wj20,7
7 ... gdyż JHWH nie zostawi bez kary ...- BW


Skoro do matrixa zwanego Edenem zostały wpuszczone jedynie PROGRAMY - ELOHIM , to czym jesteśmy, jeśli nie owymi ELOHIM, które to słowo przetłumaczono niegdyś jako BÓG? Tak więc zgodnie z przestarzałymi tłumaczeniami jesteśmy  BOGAMI , dla ścisłości - rozczłonkowanymi, i jest to tylko cześć pewnej  biblijnej prawdy, bowiem gdyby tak nie było, trzeba by uznać, że nasz Ojciec także  jest PROGRAMEM, który podzielił sam siebie na wiele identycznych programów, lecz  z racji istnienia logiki, jest to niemożliwe do przyjęcia z dwóch powodów;


1 Aby mogły powstać PROGRAMY, ktoś pierwej musiał je NAPISAĆ
2 Aby programy mogły zaistnieć w pierwotnym matrixie - EDENIE, ktoś musiał stworzyć ów matrixa , by następnie wpuścić doń wykreowane przez się programy vel aplikaty.

Jak zatem widzimy, człowiek posiadający prawdziwą biblijną wiedzę, obojętnie którą drogą ziemskiego labiryntu  by nie podążył, w każdym przypadku potwierdzi powyższą wiedzę, a skoro tak, to musi ona stanowić prawdę. 


Zgodnie z tym co napisałem we wcześniejszych notkach, prócz ograniczonej technologicznie  pojemności  pamięciowej naszej duszy - autorstwa JHWH, naszą świadomość możemy nadpisywać  także w ETERZE, a w nim problemów z brakiem wolnego miejsca do zapisu informacji  nie ma.  Logika poucza zatem, że nasza matrixowa świadomość może osiągnąć rozmiar pierwotnego EDENU, który jest MILION razy większy, niż znany nam obecny świat.


Powyższe rozważania potwierdzają zatem zawarte we wcześniejszych  notkach tezy, że nasz Ojciec jest twórcą wszelkiej wiedzy, nauki i technologii, dzięki którym powstało wszystko co znamy z matrixów.  Taki jegomość  może być nazwany jedynie  HIPERNAUKOWCEM, chyba, że istnieje jakieś lepsze określenie, które można by takim genialnym cechom przypisać. Z Biblii wynika, że nasz Ojciec jest istotą obupłciową, innymi słowy jest jednocześnie naszym Ojcem i Matką, a my chyba nie znamy żadnego określenia, żeby taką doskonałą istotę jakkolwiek sklasyfikować.

Z tegoż to powodu wielokrotnie mówiłem, że znaczenie słowa ŻYCIE poznamy  dopiero po opuszczeniu MATRIXÓW, gdy znajdziemy się w nieznanym, i chyba póki co niemożliwym do wyobrażenia  poza -matrixowym , bezbiegunowym świecie. Ponieważ  w znanej nam Biblii   w sfałszowanym słowie  et  , zawarto wiedzę dotyczącą wszystkich istniejących biegunów, zatem także biegunów ARCHITEKTONICZNYCH, to z logiki wynika, że  nieznany nikomu z nas bezbiegunowy świat, w którym czeka na nas nasz Ojciec, jest światem niczym nieograniczonym , stanowiącym  NIESKOŃCZONOŚĆ, której  człowiecza dwubiegunowa percepcja w żaden sposób pojąć nie jest w stanie.

Myślę, że właśnie z tej biblijnej zależności  pochodzi  TEORIA, dotycząca  ziemskiej wiedzy o rozszerzającym się z prędkością światła kosmosie, przez co ów kosmos  przyjęto  teoretycznie jako nieskończoność.  Otóż coś co się wciąż rozszerza, czyli zmienia swe bieguny architektoniczne,  w żaden sposób nieskończonością nazwać nie można. Trzeba by wówczas powiedzieć, że nieskończoność to naczynie rozszerzające się  z prędkością 300 tys km/s , a to stanowi taką utopię, że szkoda gadać.  


Zdając sobie sprawę z tajemnicy bezbiegunowości, którą cechuje świat naszego Ojca, zaproponowałem w którejś z notek , żebyśmy spróbowali taką bezbiegunowość  jakkolwiek opisać, lecz jak opisać coś , o czym pojęcia zielonego się nie ma? W kwestii bezbiegunowości mogę napisać tylko jedno;   JEDNOŚĆ.


Z dzisiejszych rozważań wynoszę następującą naukę;
JEDNOŚĆ, to nieprzypisywanie  samemu sobie jakichkolwiek zasług, gdyż stanowi to niebywały FAŁSZ, uderzający w kluczowe biblijne przesłanie  -  PROGRAMY vel Aplikaty, których autorem jest nasz OJCIEC. Wszystko co w  matrixach powstało, jest dziełem APLIKATÓW, zatem przypisywanie autorstwa czegokolwiek samemu sobie, jest niczym innym jak świadomościową luką, którą należałoby czem prędzej prawdziwą wiedzą zapełnić. Tylko przyjęcie PRAWDY przez każdego z nas, umożliwi nam na powrót zaistnienie w matrixach JEDNOŚCI, nie  innej jakiej doświadczaliśmy w EDENIE. Aby jedność mogła zaistnieć, wszelkie hierarchie muszą  stać się niebytem, gdyż to głównie one JEDNOŚĆ uniemożliwiają. Jaka bowiem zachodzi jedność pomiędzy prezesem a placowym? Ano żadna. Jeśli w przypadku takich parytetów można o czymkolwiek mówić, to jeno o pogardzie, która  z nich wynika, a która z jednością ma tyle wspólnego, co teoretyczny kosmos z NIESKOŃCZONOŚCIĄ.

P.S.

W związku z powyższym, serdecznie polecam audycję, która jak mniemam pozwoli nam bardzo wiele zrozumieć;

JESTEŚMY ISTOTAMI W FAZIE TRANSFORMACJI - Katarzyna Świstelnicka Piotr Kaliński
https://www.youtube.com/watch?v=OWF8JtDSiVs

marekpolandia3




Polak. Pozostałe moje blogi; https://www.salon24.pl/u/marekpolandia/ https://www.salon24.pl/u/marix392/ https://www.salon24.pl/u/marekpolandia2/ https://www.salon24.pl/u/niebo/ https://www.youtube.com/channel/UCGVxzCk-_qpBh_4ca0685bQ?view_as=subscriber

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości