Jeszcze raz o starciu Lis-Kaczyński (analiza)

 

Diagnoza rozmowy:

Kaczyński nie lubi przerywania swoich wypowiedzi. Wielu nie lubi. A Lis lubi przerywać. Również dlatego, że Kaczyński się rozgaduje, a przy tym mówi bezwartościowe ogólniki.

Kaczyński nie lubi być przypierany do muru. A Lis drążył pewne tematy, powtarzając pytania i próbując wycisnąć od Kaczyńskiego jednoznaczną deklarację.

Lis był bardzo konsekwentny w prowadzeniu tej rozmowy mimo, że rozmowa była z biegiem czasu coraz trudniejsza. W przeciwieństwie do Kaczyńskiego nie stosował przytyków i impertynencji personalnych („Pan należy do formacji, która szkodzi, nam szkodzi, szkodzi Polsce” – to się nadaje do Wikicytatów).

W przypadku których pytań Prezes Kaczyński uciekł od odpowiedzi:

Kto w rządzie Kaczyńskiego zajmie się gospodarką? Niestety Kaczyński już nie ma żadnych ekspertów gospodarczych, więc nic dziwnego, że nie ma pomysłu na obsadę resortów gospodarczych. Antek Macierewicz się do tego nie nadaje. Również do tego.

W jaki sposób zredukować deficyt? OFE, podatek bankowy, oszczędność na urzędnikach (chłe chłe chłe). Cieniutko…

Jaki jest koszt obietnic PiSu? Wg Rostowskiego 100mld, wg Balcerowicza 70mld, wg Kaczyńskiego kilka miliardów. Czy Prezes potrafi liczyć kasę?

Z kim chciałby stworzyć koalicję? No, z wiadomych powodów Kaczyński tu nie potrafił i nie chciał udzielić odpowiedzi.

Dlaczego nie chce debaty z Tuskiem? Coś bąknął, że nie chce „debaty w oparach absurdu”.

Dlaczego nazywa premiera Tuska „ten pan”? Bardzo przekonująca odpowiedź – bo tak uważam. Potem zasłonił się socjotechniką Tuska.

Dlaczego Kempa poparła Starucha? Bo nie został skazany. Bo się naraził Premierowi (ciekawe co to ma do rzeczy)

Dlaczego nie zareagował gdy Rydzyk obraził jego brata? Tu kompletnie uciekł od tematu.

Jakie pytania powinien był zadać Lis Kaczyńskiemu?

1.Kiedy ostatnio widział białą flagę nad Warszawą? Kiedy ostatnio widział Premiera Tuska klęczącego przed Kanclerz Merkel? A jak nie widział to po co głupstwa opowiada?

2.Co Prezes zamierza po wyborach zrobić z tymi, którzy szkodzą Polsce, tak jak Lis? Wysiedlić? Deportować?

Bzdury, które wygłosił Kaczyński

Wielomiliardowe straty, na które naraziło nas istnienie WSI.

WSI służyło Moskwie (dlaczego nie Izraelowi?!)

Likwidacja postkomunizmu przyniesie Polsce wielomiliardowe kwoty.

Kandydat na premiera może pisać co chce o Kanclerz Merkel i Premierze Putinie (taki był mniej więcej sens jego wypowiedzi).

Są tacy (jak się domyślam – politycy), którzy się tak strasznie obawiają tych w Berlinie i w Moskwie.

Premier, który każe kraść babciom czy kibicom dowody osobiste.

Tu od 6 lat trwa kampania dyfamacyjna wobec wielkiej części społeczeństwa.

Po tych wypowiedziach Marszałka Prezydent zginął.

Rewelacyjny tekst Lisa

„Przed sekundą mówił pan o braku szacunku dla pana formacji, czy nie sądzi pan, że ma pan właśnie fantastyczną okazję żeby pokazać jak wygląda prawdziwa kultura polityczna, koniec wojny polsko-polskiej, i pan nie mówi pan Tusk, ten pan, tylko Premier Donald Tusk, tak jak pan chce żeby do pana się za chwilę zwracano”.

Podsumowanie

Żeby było jasne – nie jestem entuzjastą Lisa. Lis wisi mi obojętnym kalafiorem. Ale jak na zimno oglądam ten wywiad, to mimo kilku lapsusów – Lis w tym wywiadzie stanął na wysokości zadania (z pewnością wypadł lepiej niż Monika Olejnik w swoich „przesłuchaniach”). I naprawdę podziwiam jego cierpliwość. Wbrew temu co twierdzi Kaczyński – Lis był skupiony, a nie zdenerwowany.

LUDZIE! O JAKIE ZWYCIĘSTWO KACZYŃSKIEGO WAM CHODZI I NAD KIM?!

 

PS1. „Pistolet” – Co ciekawe historię pistoletu wyciągnął Kaczyński, a nie Tusk. Tu przepraszam Lisa, bo w poprzedniej notce zarzuciłem, że wyciąga jakieś stare, znane, przebrzmiałe tematy.

PS2. „Doktor” – Prezesowi chyba zaschło w gardle. I faktycznie wyszedł z tego „doktor”. Ale mało eleganckie ze strony Lisa było czepianie się tego doktora. Nie wypadało mu. W tym miejscu wypadł z roli.