Ideologia Czarnka- jedna z plag XXI w.- krucjata Ministra przeciwko rzeczywistości
"Ideologia gender" nie zabiła nikogo. Komunizm zamordował ok. 100 000 000 osób- tylko ofiary systemu. Naziści, wraz z cywilnymi ofiarami wojny, około 20 000 000 (1/3 to mieszkańcy ZSRR). Przy założeniu, że życie ludzkie jest bezcenne i jest wartością najwyższą trzeba uczciwie stwierdzić gender≠ nazizmowi i komunizmowi. Bądźmy uczciwi intelektualnie.
W Konstytucji jest całe mnóstwo zapisów o wolności i o równości. Pozwólmy więc młodzieży błądzić. Pozwólmy im chodzić na Marsze i Pradę Równości, pozwólmy im malować włosy i nosić tęczowe przypinki. Pozwólmy im głosować na partie lewicowe i działać w młodzieżówkach. Pozwólmy pisać głupotki na twitterze. Pozwólmy nie wierzyć w Boga. Pozwólmy "walczyć o demokrację, wolne sądy, wolne media". Ludzie uczą się na błędach- ci mądrzy na własnych.
Nie pozwalajmy na 8 gwiazdek, na oczekiwanie od państwa aktywnego wsparcia i przywilejów dla różnych mniejszości, na wulgarne okrzyki, na obrażanie ludzi, na życzenia śmierci, na ideologizację nauki na uniwersytetach i w szkołach- przede wszystkim wyprowadźmy stamtąd politykę zarówno rządową jak i opozycyjną.
Nie idźmy na krucjatę z rzeczywistością jak Minister Czarnek. Przymus zadziała jak sprężyna- im silniej naciskamy, tym mocniejsza będzie siła jej odbicia. Dbajmy o dobre obyczaje, o zachowania przyzwoite. Nie róbmy wody z mózgu prawicową indoktrynacją- to zniechęca do konserwatyzmu na długo, być może na zawsze.
Z lewactwa się wyrasta- jestem żywym przykładem- od FMS i SLD w wieku 16 lat, przez Razem na początku studiów, do jakiejś takiej krytycznej centroprawicowej apartyjności dzisiaj. Nikt mnie nie zmuszał, nikt mnie nie namawiał, po prostu dorosłem, zacząłem żyć jak dorośli, pracować, zdobywać wiedzę, obserwować krytycznie otaczającą rzeczywistość i wewnątrzlewicową rewolucję.
Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie...
