...niezbyt sympatycznie brzmiąca nazwa "zaraza Mayera"? Zapewne pierwszym skojarzeniem będzie jakaś groźna choroba. Jednak tak naprawdę zaraza Mayera [Orobanche mayeri] to roślina i to nawet dość ładna: cała jest żółtawa, czerwonawa lub jasnobrązowa, od łodygi po kwiaty. Może osiągnąć nawet 60 cm wysokości. Prowadzi pasożytniczy tryb życia, jej żywicielem jest okrzyn szerokolistny [Laserpitium latifolium]. Zobaczyć ją można na stanowiskach nasłonecznionych, głównie tam, gdzie występuje podłoże wapienne. Mimo że żywiący ją okrzyn jest rośliną bardzo pospolitą, to jeszcze 30 lat uważano, że sama zaraza Mayera jest gatunkiem endemicznym, czyli występującym w jednym miejscu [w tym przypadku w Niemczech, w Badenii - Wirtembergii]. Okazało się jednak, że można ją znaleźć także na Słowacji oraz w Rumunii i w Polsce. W naszym kraju występuje wyłącznie w Pieninach.
Źródło: Kalendarz polski
Barbarzyńcami nazywamy tych, których zwyczaje różnią się od naszych - Banjamin Franklin.
