4 sierpnia
A TERAZ JESZCZE TA NOWACKA!
8 lat wysiłków pań Hall, Szumilas oraz Kluzik vel Drożdżówki i mamy skutki - to nie tylko IMO!!! Po 5 Międzynarodowych Olimpiadach zaledwie JEDEN złoty medal - chemików????
Problem z "reformami" p. Hall polega na tym, że a) opóźniają specjalizację (1 LO to praktycznie powszechna wszystkoistyczna szkoła - kontynuacja gimnazjum); b) Paznokciowa podstawa programowa egzekwowana biurokratycznie oznacza, że nauczyciele są zmuszeni do "przerabiania" temat po temacie- po 6 latach to "formatuje" całe pokolenie uczniów. Mniej jest takich, którzy temu nie ulegną, myślą (również ich nauczyciele) o mistrzostwie itd. To zmniejsza bazę kandydatów do złota. c) I p. Hall i jej następczynie zrobiły wiele by olimpiadom szkodzić i praktycznie nic(!) by im pomóc vide organizowany w 2008 przez KGOF list zbiorowy do Donalda Tuska czy TRZYMIESIĘCZNE opóźnienie olimpiad gimnazjalnych, nie licząc absurdalnych przepisów o uprawnieniach laureatów gimnazjalnych konkursów oraz KOSZMARNEJ ilości tych laureatów [300 z WoS na Mazowszu 3 lata temu:-(]. Nie licząc zakazu przyznawania przez komitety główne olimpiad jakichkolwiek(!) nagród wychowawcom najlepszych olimpijczyków. Oraz żadnych form docenienia choćby "moralnego" medalistów międzynarodowych olimpiad przez kolejne "ministry" ...????
I jeszcze jeden cień rządów p. Hall w MEN- za jej kadencji był taki unijny program na temat pracy z uczniem zdolnym. Brałem udział w jednym z jego etapów - mieliśmy wiele rozsądnych i REALNYCH pomysłów na pomoc wybitnie uzdolnionym w całej(!) Polsce. Niestety program okazał się być zwykłym marnowaniem pieniędzy. Kolejne ekipy wypracowywały jakiś dokument, po czym ten sam dokument przekazywano kolejnej ekipie do "doskonalenia" bez żadnego(!) bezpośredniego kontaktu z poprzednikami. Nasz dokument (a w moim zespole było sporo znanych i ogólnie cenionych w olimpiadach i nie tylko osób z Warszawy, Krakowa, Gdańska etc.) przyjmowała ówczesna dyrektor ORE (a późniejsza wiceminister MEN) p. Berdzik ... nie przerywając wyjadania jogurtu z plastikowego kubeczka - tak ją to "interesowało". ???? Miałem znajomych w kolejnej ekipie - wiem, jak pracowali ...
Włodzimierz Zielicz
PS. CHAPEAU BAS SZANOWNY PANIE PROFESORZE, CHAPEAU BAS, ZA TE SŁOWA PRAWDY. PRZYPOMNĘ TYLKO, ŻE PANI KATARZYNA HALL TO PIERWSZA MINISTRA EDUKACJI NARODOWE W RZĄDZIE DONALDA TUSKA, KTÓRY MÓWIŁ O NIEJ "ŻE TO GENIALNA KOBIETA". A PANI HALL TAK SAMO NADAWAŁA SIĘ NA MINISTRA EDUKACJI JAK JOANNA MUCHA NA MINISTRĘ SPORTU I TURYSTYKI. A OBIE PANIE TAK SIĘ NADAWAŁYBY PEŁNIĆ MINISTERIALNE URZĘDY JAK DONALD TUSK NADAWAŁ SIĘ BY BYĆ PREMIEREM.
Marian Bińkowski
.wpolityce.pl
Ostrzeżenie strategiczne: na Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej 2016 Polska spadła z miejsca 17 na 42
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura