BICO BICO
54
BLOG

Referat Analiz i Informacji!

BICO BICO Polityka Obserwuj notkę 1

29 grudnia

Prof. Bogusław Wolniewicz odpowiada na pytanie Tomasza Sommera o różnicę między Kaczyńskim a Tuskiem:

Czy gdyby jednak te wybory wygrał Jarosław Kaczyński to różnica byłaby rzeczywiście taka duża?

Myślę, że różnica byłaby nie tylko duża, lecz i zasadnicza. Do Jarosława Kaczyńskiego nie mam żadnego nabożeństwa i nieraz to publicznie wyrażałem; co miano mi za złe. Trzeba jednak docenić jego zasługę dla kraju. W całym powojennym 65-leciu mieliśmy w Polsce tylko trzy rządy, które stały na własnych polskich nogach, nie były z obcego nadania: rząd Władysława Gomułki, rząd Jana Olszewskiego i rząd Jarosława Kaczyńskiego. Cokolwiek by o tym ostatnim powiedzieć krytycznie, podjął on trzy olbrzymie sprawy. Wstrzymał tzw. „prywatyzację” przedsiębiorstw państwowych, czyli chaotycznie rabunkową wyprzedaż majątku narodowego obcokrajowcom, przekształcającą Polskę w nowy rodzaj kolonii, a jej mieszkańców w białych Murzynów. Podjął też na serio walkę z korupcją, z tym rakiem, który toczy i rozkłada cały nasz aparat państwowy. Próbował wreszcie — pierwszy od czterdziestu lat! — przywrócić w szkole autorytet nauczyciela i dyscyplinę ucznia. Głównym zadaniem Tuska i S-ki było czym prędzej wszystko to rozwalić; co uczynili. Rząd Jarosława Kaczyńskiego był rządem polskim, rząd Donalda Tuska jest rządem unijnym, ekspozyturą Unii. Ta zasadnicza różnica dotyczy również stanowiska prezydenta: Kaczyński byłby polskim prezydentem, Komorowski będzie namiestnikiem Unii.

BICO
O mnie BICO

Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka