Szesnastego lutego 1968 roku do kin wszedł "Żywot Mateusza". Tytułowy bohater grany przez Franciszka Pieczkę mieszka z siostrą w domku nad jeziorem. Gdy między nią a drwalem narodzi się uczucie, dla Mateusza, nadwrażliwego i nieprzystosowanego do życia, oznacza to katastrofę. Reżyserski debiut był zaskoczeniem dla krytyki filmowej. Czy film Witolda Leszczyńskiego trzeba traktować jako signum, czy ma z niego wynikać jakiś nowy styl, temat, motyw kinematografii polskiej? [...] Nie wiem, przyszłość pokaże. Wiem natomiast, że jest to arcydzieło - pisał Kornel Eberhardt. "Żywot ..." zyskał uznanie także za granicą, zdobywając główną nagrodę na kilku festiwalach [Cannes młodzieżowe, Valladolid, Colombo, Adelaide].
Źródło:G-W Historia.