marita marita
126
BLOG

Odwieczny problem z dziadami

marita marita USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

"Dziady"  to  cykl dramatów A.Mickiewicza opublikowany w XIX wieku. Tytuł nawiązuje do sięgającego czasów pogańskich  obrzędu, podczas którego wspólnota żywych na czele z kapłanem w Dzień  Zaduszny kontaktuje się z umarłymi.

Słowo dziad pojawiło się też w słynnym, choć mało eleganckim  wezwaniu L.Kaczyńskiego skierowanym do jakiegoś namolnego przeciwnika politycznego, który go wielokrotnie prowokował i nie chciał się od niego odczepić.  Dzięki filmowcom zwrot ten ("Spieprzaj, dziadu!")  zyskał drugie życie - słyszałam go  w co najmniej dwóch polskich  filmach, ostatnio w "Listach do M." 

Dziad  pojawił się też w historii opowiedzianej  mi kiedyś przez pewną dobrą znajomą. Otóż  przed wielu  wielu laty jej ojciec, mieszkaniec niewielkiej wioski,   wracając wozem późnym wieczorem z miasteczka  spotkał kompletnie pijanego sąsiada. Z jego bełkotu wywnioskował, że  ten prosi go o podwiezienie, co bez ceregieli uczynił. Następnego dnia ów ziomek (tym razem już zupełnie trzeźwy)  stanął w jego drzwiach z wielkimi pretensjami. Otóż oskarżył go o ... kradzież pieniędzy! Okazało się, że  następnego ranka, po przebudzeniu   zorientował się, że został obrabowany, a że nie pamiętał z kim balował , więc głównym podejrzanym stał  się sąsiad, który go podwiózł pod chałupę. Ojciec znajomej słysząc zuchwałe oskarżenia najpierw zaniemówił z wrażenia, a potem wyrzucił go z domu wołając do patrzących na to zajście dzieci "Zapamiętajcie sobie - jeśli jakiś dziad poprosi was kiedyś o pomoc, to kopnijcie go w dupę! "

Przypomniałam sobie o tej historii , gdy usłyszałam o ostatnich posunięciach amerykańskiego Senatu , czyli słynnej już ustawie S.447 zatwierdzonej przez aklamację przez Senat USA 12 grudnia 2017 roku. Po zatwierdzeniu przez Izbę Reprezentantów i prezydenta D.Trumpa ustawa ta stanie się obowiązującym prawem, dodam - prawem antypolskim i bardzo niebezpiecznym , ponieważ daje ona władzom amerykańskim możliwość wspierania żydowskich organizacji, które  zajmują się odzyskiwaniem majątków  należących do pozbawionych przodków ofiar holokaustu i które podobno żądają od Polski odszkodowań w wysokości 65 mld dolarów za żydowskie mienie bezspadkowe. Decyzja Senatu jest zatem wielkim zagrożeniem dla Polski - kraju biednego, straszliwie zadłużonego (dług publiczny Polski przekroczył bilion złotych), kraju głodowych emerytur, kiepskich płac i zarobkowych emigrantów.   Decyzja Senatu jest też wielką niesprawiedliwością, ponieważ szantaż ten  skierowany zostanie wobec kraju, który pierwszy padł ofiarą niemieckiej agresji, którego mieszkańcy zostali wyjątkowo okrutnie potraktowani i który został straszliwie w czasie wojny zniszczony, a po wojnie pozbawiony odszkodowań adekwatnych do skali zniszczeń i zadanych cierpień .  Decyzja Senatu jest wreszcie  wielką zuchwałością, bo Polska już w okresie komunizmu zapłaciła odszkodowania ofiarom holokaustu np. z USA zawarła umowę indemnizacyjną w 1960 r. przekazujac 40 mln dolarów na "całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych (...) . Gdyby roszczenia takie zostały bezpośrednio przedłożone przez obywateli Stanów Zjednoczonych Rządowi Polskiemu, Rząd Polski przekaże je Rządowi Stanów Zjednoczonych" . 

Przed wiekami Polska udzielila gościny Żydom , którzy wypędzani, prześladowani we wszystkich niemal krajach Europy właśnie w Polsce znaleźli schronienie. Czy   współcześni Polacy mają  teraz płacić  za ten gest solidarności okazany przez polskich przodków żydowskim uciekinierom gigantyczne odszkodowania ? Na dodatek płacić po raz wtóry , bo przecież umowy indemnizacyjne Polska podpisała ze wszystkimi prawie krajami zachodnimi i na ich podstawie wypłaciła już odszkodowania?

 Widzę ,że w tych politycznie niepoprawnych zwrotach  ("Spieprza,j dziadu!"  oraz  "Jeśli jakiś dziad poprosi was kiedyś o pomoc, to kopnijcie go w dupę! " ) kryje się wielka,  choć przykra mądrość życiowa.

A odpowiedzią Polski na ustawę S.447  powinien być cytowany już fragment umowy indemnizacyjnej z roku 1960 : "Gdyby roszczenia takie zostały bezpośrednio przedłożone przez obywateli Stanów Zjednoczonych Rządowi Polskiemu, Rząd Polski przekaże je Rządowi Stanów Zjednoczonych", ponieważ Polska zapłaciła już 40 mln dol na "całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych" . 

marita
O mnie marita

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka