Czyli jak - ktoś dopuścił się czynu zawinionego, a karę za niego poniesie ktoś inny…
Represja – celowo zadana dolegliwość, gdy ten "winny" ktoś, w dalszym ciągu zachowuje się niegodnie...
no chyba, ze go nam podmieniono lub omamiono - aż stał się cierpki, dłużny (moralnie zobowiązany do czegoś), a nawet gorzko-kwaśny...
miałem swoją przygodę z 50. byłem 55. 60. - JESTEM "65" ...
mam Nadzieję na 70 - tkę ... a może i 120 - tkę ...
uczę się rozumieć ...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo