„Jeżeli tak będziemy działać nigdy nie podejmiemy skutecznej moralnej konfrontacji z Rosją.” - takimi słowami w trakcie prac Komisji Spraw Zagranicznych europoseł Marek Jurek z Prawicy Rzeczypospolitej skrytykował postawę Parlamentu Europejskiego, który nie chciał poprzeć debaty na temat 70-lecia porzucenia państw Europy Środkowej w Jałcie.
Według Europosła Rosja musi być świadoma, że odpowiedź Unii Europejskiej jest planem długofalowym. Europa nadal ma bardzo duże możliwości, którymi może zaszkodzić planom gospodarczym i politycznym Rosji. Nie może jednak zaprzestać na samych sankcjach, a musi zacząć zdecydowanie reagować na łamanie prawa międzynarodowego na Ukrainie. Według byłego Marszałka RP kraje europejskie muszą wzmocnić swoją obronność, jak najszybciej przyjąć Gruzję do struktur NATO, wesprzeć siły sojuszu na terenie Łotwy i Estonii, a także pozytywnie rozpatrzeć prośbę Ukrainy o siły rozjemcze. Sądzi również, że Rosja jest silna między innymi z powodu trudnej przeszłości Europy związanej z oddaniem przez państwa zachodnie losu państw Europy Środkowej w ręce Związku Radzieckiego.
