marix392 marix392
1208
BLOG

Procedura

marix392 marix392 Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Obudziłem się dzisiaj z wiedzą , która rodziła się we mnie od jakiegoś czasu.   Gdy wyszedłem  na taras z kawą i papierosem, dokonała się we mnie jakby retrospekcja doświadczeń minionych lat, co uzmysłowiło mi, że bytowanie w narracji praw przypisanych tej ziemi , jest niczym innym, jak odwróceniem wartości zaszczepionych nam pierwotnie przez naszego Ojca. Zadałem sobie proste pytanie;  Kto z nas jest bliżej PRAWDY SŁOWA naszego Ojca, ten którego ziemska władza osadziła w więzieniu, czy ten, który z perspektywy ziemskiego społeczeństwa jest postrzegany jako autorytet godny naśladowania?


Aby odpowiedzieć właściwie na to pytanie,  trzeba  najpierw  zgromadzić  prawdziwą  biblijną wiedzę, która uzmysłowi nam gdzie się obecnie znajdujemy, i kim jest ten, na którego chwałę PRACUJĄ wszyscy ziemianie. Skoro biblijne rozważania jasno pokazują, że przebywamy obecnie w ZAKŁAMANYM miejscu, które religia nazywa piekłem, a doświadczenia z bytowania tu tezę tę jak najbardziej  potwierdzają, to jak winniśmy postrzegać ziemskich karierowiczów?  Jak przez pryzmat prawdy postrzegać osoby, które  stanowią ziemskie autorytety, przykładne rodziny, pełnią ważne funkcje społeczne, sądzą własnych braci na mocy piekielnego prawa, projektują i budują  chwałę królestwa diabła?


A jak postrzegać tych, którzy podświadomie nie chcą dostosować się do ziemskich praw,  którzy nie chcą pełnić roli budowniczych chwały diabelskiego królestwa, za co wtrąceni zostali do lochu? Jak postrzegać tych, którzy  chwałę ziemskiego królestwa niszczą, zamiast jak na porządnego obywatela przystało – BUDOWAĆ ? Jak postrzegać tych, którzy mimo ostrzeżeń ministra zdrowia palą papierosy? Dlaczego ministrowi zależy aby obywatel przestał palić? Czy zakaz palenia ognisk na prywatnych działkach, ma coś wspólnego z zakazem palenia papierosów? Wszak jedno i drugie dymi, oraz wydziela ZAPACHY.


Pamiętam jak zapaliwszy papierosa wszedłem do  drewutni, w drzwiach której pozostawiłem szczeliny, żeby składowane tam drewno było wentylowane przez wiatr. Przez owe szczeliny wpadało wówczas słoneczne światło. Zauważyłem , że papierosowy dym układał się idealnie do światła, które jakby wyciągało go na zewnątrz. Zawołałem zięcia, żeby mu pokazać co się dzieje. Obaj stwierdziliśmy, że dym dzielił się na odrębne części, występując jedynie w miejscach gdzie wpadało słoneczne światło, natomiast miejsca nieoświetlone pozostawały czyste od dymu. Jak wiemy ze szkoły, światło to nic innego jak fale elektromagnetyczne o odpowiedniej częstotliwości. Wygląda na to, że dym w jakiś sposób zakłóca  działanie elektromagnetyzmu, który oscyluje w eterze. Poprzez eter  przesyłane  są również PROGRAMY. Czyżby dym niweczył programowe zamierzenia boga wszechmogącego Jahwe?


Pytałem żony , czy w Niemczech, Szwajcarii, Luksemburgu, na opakowaniach papierosów także zamieszczane są obrazy odstraszające potencjalnych palaczy. Odpowiedziała, że ABSOLUTNIE nie. Czy Polska jest jedynym krajem, w którym na opakowaniach papierosów zamieszcza się straszaki? Czy papierosowa walka wszczęta przez polskie władze, które zakazały palenia wszędzie gdzie to tylko możliwe, została zainicjowana z troski o obywatela, czy też powód tejże degrengolady jest zupełnie inny?

W biblijnych przekładach czytamy;

Wj40,5
5 Ustawisz również złoty ołtarz do spalania kadzidła przed Arką Świadectwa i zawiesisz zasłonę przy wejściu do przybytku. – BT


Posiadając wiedzę, że arka świadectwa to nic innego jak BEZMEMBRANOWY GŁOŚNIK PLAZMOWY, co opisałem i udowodniłem na wcześniejszy moich blogach,  który emitował ogromne pole elektromagnetyczne, zamieniające w jego otoczeniu tlen O2 w ozon , czyli O3 , oraz  że ów głośnik zasłaniany był ZASŁONĄ, przed którą palono ognisko (kadzidło) emitujące dym, i łącząc z tą biblijną  narracją doświadczenie z dymem w drewutni układającym się identycznie jak przebieg fal elektromagnetycznych światła, nie sposób  uznać , że zakaz palenia papierosów czy ognisk  ma służyć dobru OBYWATELA RP. Nie jestem orędownikiem palenia papierosów, cobyśmy dobrze się rozumieli, bowiem sam na sobie doświadczam, że nie służy toto poprawianiu kondycji organizmu. Jednakowoż skąd posiąść DYM, skoro ogniska rozpalić se nie można?

Czy walka władzy z dymiącymi kominami  zawiera w sobie jakiś naukowy  podtekst , o którym nie mamy zielonego pojęcia? Czy krakowski smog jest po coś? Czy wirująca z prędkością 1700 km/h kula ziemska zestawiona z krakowskim smogiem , może stanowić zestaw nie budzący najmniejszych naukowych wątpliwości? Wszak nawet pawian jest w stanie rozeznać, że dymny smog nad wirującą kulą stanowi UTOPIĘ, bowiem z naukowego punktu widzenia, każde wirujące ciało to nic innego jak jakaś forma WENTYLATORA.

W czwartek byłem na obowiązkowym zebraniu rodziców w szkole , do której uczęszcza mój DOROSŁY w świetle ziemskiego  prawa  syn. Dlaczego byłem wezwany  tam ja, a nie ów DOROSŁY , skoro jest dorosły? Pan profesor przyniósł ze sobą SEGREGATOR z PROCEDURAMI, tłumacząc , że ni jego ni nasze uwagi nie mają większego znaczenia, gdyż wszystko objęte jest z góry ustalonymi procedurami. Profesor pytał nas co ma czynić, gdyż współcześni  uczniowie lekceważą zarówno cały system edukacji, jak i pedagogiczne autorytety. Spytałem profesora  czy właściwym jest, coby WYEDUKOWANY PEDAGOG pytał niewyedukowanych pedagogicznie  rodziców, jak ma postępować z uczniami, czyli  innymi słowy – jak zostać PEDAGOGIEM?


Profesor ma dylemat, czy stawiać wszystkim jedynki, czy też próbować znaleźć jakiś inny sposób, coby uczniowie zechcieli uczyć się GEOGRAFII o wirującej w kosmosie ziemskiej kuli? Poinformowałem chłopa, że każdy kij ma dwa końce, i jeśli okaże się, że jego uczniowie mają same jedynki, to dyrekcja uzna, że przygotowanie zawodowe profesora jest  nieadekwatne do proceduralnych  wymagań, przez co zostanie zwolniony z roboty, jako osoba nie potrafiąca przekazać swej wiedzy uczniom.  Tak to werwa młodego profesora , który szczerze  wierzy w ziemską edukację i chciałby wiele dla niej uczynić , została zrównana z ziemią, poprzez segregatorowe PROCEDURY przygotowane przez władzę.


Zaproponowałem, żeby zmienić formę prowadzenia zajęć, z przemówienia pedagoga na DYSKUSJĘ stymulującą zadawanie pytań , która zaciekawi uczniów tym i śmym. Niestety procedura nie przewiduje takiego stanu rzeczy. Zakuć, zdać , zapomnieć -  nie inaczej jak trzydzieści parę lat temu , kiedy ja byłem poddawany edukacyjnemu oświeceniu.  Profesor twierdzi, że współcześni uczniowie nie są w stanie ułożyć matematycznej  proporcji, żeby wyliczyć skalę map. Pocieszyłem chłopa, że to nie jego wina, a profesora od MATEMATYKI, lecz niestety procedura takiego pocieszenia nie akceptuje. Zapytałem przy okazji, czy w dobie GPS , nauczanie wyliczania skal map ma jakikolwiek sens? Profesor odpowiedział, że ma, gdyż wiedza ta wymagana jest na MATURZE. W związku z tym,  iż uznałem, że ów młody profesor został ZAPROGRAMOWANY PROCEDURALNIE do tego stopnia, że nie potrafi już samodzielnie używać LOGIKI, więcej pytań nie zadawałem.

Spora grupa rodziców pytała, dlaczego ich pociechy zostały zobligowane do uczęszczania na rzymską RELIGIĘ , skoro sobie tego nie życzą. Pan odpowiedział, że zmieniono procedurę, i odtąd kto nie chce korzystać z dobrodziejstwa rzymskiej religii, zobowiązany jest złożyć stosowne oświadczenie rok naprzód, czyli przed zakończeniem poprzedniego roku szkolnego. Oburzeni rodzice tłumaczyli, że nikt ich o tym fakcie nie poinformował, i w zasadzie nie ma to dla nich znaczenia, bowiem tak czy siak rzymskiej religii sobie nie życzą.  Profesor stwierdził, że na procedurę nie ma najmniejszego wpływu, a zmieniono ją po to, coby katecheta roboty nie stracił. Dlatego to trzeba wiedzieć rok naprzód, czy robota dla rzymskiego katechety w danej szkole będzie , czy też nie będzie.

Z owego zebrania , które tradycyjnie zakończyło się zbiórką pieniędzy na nikomu nie potrzebne UBEZPIECZENIA i KOMITETY RODZICIELSKIE  wróciłem do domu zniesmaczony  , licząc , że wreszcie będę mógł uwolnić swe myśli od piekielnej narracji świata Jahwe. Zaraz po tym pojawiła się u mnie w domu moja siostra, której ziemskie bytowanie jednego dnia  zamieniło się w kamieni kupę, a sprawcą takiego stanu rzeczy  jest procedura  numeru telefonu 112 i całej  proceduralnej służby zdrowia, dzięki której jej jedyna 15 letnia córka  zakończyła swą ziemską przygodę. Siostra porzuciła WSZYSTKO, łącznie z PRACĄ w stabilnej firmie,  i zdecydowała się na wyjazd z tego kraju. Czeka do dziś na OFICJALNE PISEMNE potwierdzenie wydane przez władze tego kraju, dlaczego jej 15 letnia córka UMARŁA, skoro w ów dzień jeździła z nią od rana do wieczora po wszelkich dostępnych placówkach proceduralnie uświadomionej służby zdrowia, począwszy od Morąga poprzez Olsztyn, kończąc na Bartoszycach?


Na zakończenie naświetlę państwu historię sprzed  30 lat, gdy jako  absolwent technikum mechanicznego  o profilu budowa maszyn, przypieczętowanego pracą dyplomową w formie multipliktora , wraz z wykreowaną do tegoż ustrojstwa dokumentacją , poddany egzaminowi  maturalnemu w formie matematyczno - chemicznej z dodatkiem języka polskiego,   z racji inicjacji przez władzę RELIGII BEZROBOCIA,  podjąłem pracę w olsztyńskiej wytrzeźwiałce, która umożliwiła mi zdobycie pieniędzy na zakup organiki, niezbędnej do podtrzymania żywota ciała, zafundowanego mi przez boga wszechmogącego Jahwe.  Otóż poznałem tam mnóstwo ludzi, z którymi chciał nie chciał prowadziłem rozmaite rozmowy. Wielu ówczesnych pensjonariuszy  porzuciwszy błogosławieństwo ziemskich luksusów, stało się BEZDOMNYMI ZIEMIANAMI,  nie inaczej  jak bohaterowie dramatu  SZCZUR, w reżyserii pana Jana Łomnickiego. Niektórzy z bezdomnych to ludzie posiadający ziemskie tytuły naukowe. Żyli wcześniej  jak przysłowiowe pączki w maśle, a mimo to wybrali bezdomność, choć wcale nie musieli.


Dopiero dzisiaj rozumiem tamtych ludzi, bowiem nie inaczej jak oni niegdyś, dziś i ja najchętniej postąpiłbym podobnie, bowiem moja obecna świadomość podpowiada mi , że świadoma bezdomność w świecie boga wszechmogącego Jahwe, jest chyba największym wyrazem miłości i szacunku, jaką można tu okazać naszemu OJCU, w stosunku do którego  obecny świat stoi w jawnej SPRZECZNOŚCI, będąc jednocześnie RAKOWĄ naroślą   powstałą  we wnętrzu doskonałego EDENU, coby oszołomizm i megalomania boga wszechmogącego Jehowy vel grupy trzymającej władzę, miały  przytulne miejsce do szatańskiego autobytowania  na  KOSZT własnego ADWERSARZA .


Reasume;

Skoro nawet otwieranie firmowej bramy poddano PROCEDURZE, że o myciu rąk  pod łazienkowym kranem nie wspomnę, na cóż komu potrzebny na tej ziemi człowiek wyposażony w zdolność logicznego myślenia? Czyż procedura nie istnieje po to, aby  wykluczyć ową człowieczą zdolność z ziemskiej rzeczywistości? Czy to przypadek, że współcześni wyedukowani absolwenci nie rozumieją słowa LOGIKA? Komu zawdzięczać obecny stan  pozbawionej LOGIKI ziemskiej rzeczywistości, jeśli nie bogu wszechmogącemu Jehowie  - twórcy procedur obowiązujących w świecie, którego jest administratorem?

Na wszelkie pytania postawione w tej notce, niechaj każdy z internautów odpowie sobie sam, korzystając z posiadanej LOGIKI , która stała się  WROGIEM nr 1, wszechmogącego boga Jahwe -  proceduralnie odciętego od zaktualizowanej wiedzy i nauki płynącej od naszego Ojca.


marix392



 


 

marix392
O mnie marix392

miłośnik Biblii

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo