Niezmiernie ucieszyła mnie wiadomość, że w dniu dzisiejszym został powołany, a w zasadzie aktywowany ponownie, Zespół Parlamentarny do wyjaśnienia tragedii 10 kwietnia 2010 roku.
Nowo powołany zespół liczy już ponad 80 posłów PiS, którzy zamierzają kontynuować dzieło podjęte w poprzedniej kadencji, dzięki czemu jest szansa , że raport Anodiny i Millera nie będzie obowiązującą wykładnią wydarzeń 10 kwietnia. Szeregi zespołu zasilił sam prezes PiS Jarosław Kaczyński, co z pewnością oznacza jedno: Smoleńsk jest dla PiS nadal priorytetem , a to cieszy każdego, kto myśli po polsku.
Należy pamiętać, iż to właśnie Zespołowi Parlamentarnemu pod przewodnictwem A. Macierewicza zawdzięczamy szereg niezwykle cennych inicjatyw, jak choćby przesłuchanie wielu ważnych dla sprawy świadków , nawiązanie współpracy z wieloma światowej klasy naukowcami, uzyskanie wsparcia przez takie firmy, jak Boeing, czy NASA, wreszcie wydanie Białej Księgi, która obnażyła skandaliczne działania polskich urzędników przed i po 10 kwietnia. To naprawdę wielkie sukcesy, którymi należy się chwalić, a wiedzę upowszechniać w społeczeństwie.
Gdzie bowiem bylibyśmy dzisiaj , gdyby nie Biała Księga, badania profesora Biniendy, Nowaczyka, przesłuchania świadków? W jakim miejscu byłoby dzisiaj dochodzenie smoleńskie, gdyby zabrakło Zespołu Parlamentarnego? Myślę, że nasza wiedza o tym wydarzeniu opierałaby się wyłącznie na domysłach, medialnych wrzutkach oraz kłamstwach dystrybuowanych przez Moskwę, a powielanych w Warszawie. Nie byłoby szans na jakiekolwiek rzetelne wyjaśnienie tego dramatu. Dzięki tytanicznej pracy wielu osób prawda wydaje się już nie tak odległa i nieosiągalna.
W jakich warunkach będzie działał Zespół Parlamentarny w nowej kadencji?
Z pewnością w niezwykle trudnych, choćby z uwagi na fakt, że marszałkiem sejmu została kobieta osobiście odpowiedzialna za szereg brzemiennych w skutkach decyzji, które przesądziły o takim, a nie innym przebiegu dochodzenia, a w ławach sejmowych zasiada człowiek, dla którego wrogiem numer jeden był Ś.P Prezydent Lech Kaczyński.
A zatem nie będzie łatwo, kłody będą cięższe i rzucane z zaskoczenia. Jednak wierzę, że Zespół Parlamentarny podoła zadaniu, a jego praca przyczyni się do poznania prawdy o losach naszej delegacji.
http://niezalezna.pl/18657-j-kaczynski-w-zespole-ds-katastrofy-smolenskiej
Inne tematy w dziale Polityka