Intelektualna rewolucja na salonowej prawicy?

Ależ oczywiście, że tak! Nie mogę się doczekać tejże rewolucji. Zbieranina intelektualistów już pokazuje swoją klasę. Chyba się nawracam powoli na jedną jedyną słuszną ideologię prawacką. W końcu jako dotychczas lewak jestem podatny na różne komunistyczne totalitaryzmy, jak np. współczesna prawacka myśl z obozu Nicponia.

W obliczu swojego nawrócenia postanowiłem - zainspirowany niewątpliwymi i do nie podważenia mądrościami prawackich wykształciuchów - spisać dekalog swojej nowej ideologii.

Dekalog prawactwa:

1. Gardź bliźnim swoim tak długo, aż nie przejrzy na oczy i nie pokocha jednych jedynych slusznych poglądów prawicowych.

2. Brać prawicowa jest jedyną myślącą częścią ludzkości. Brać lewacka ma trwałe zaniki logicznego myślenia.

3. Jakbyś miał wątpliwości patrz punkt 1 i potem punkt 2.

4. Jakbyś dalej miał wątpliwości prosimy o skomunikowanie się z Arturem M. Nicponiem. Na pewno z przyjemnością przejedzie cię swoim jeepem, aby pozbyć się z tego świata kolejnego zidiociałego komucha.

5. Nie zabijaj, chyba, że ujrzysz "komusze ścierwa". Wtedy strzelaj do woli. Jakbyś nie posiadał własnej strzelby Artur M. Nicpoń wypożyczy. Za drobną opłatą oczywiście.

6. Nie okradaj bliźniego swego. A od moich pieniędzy to w szczególności się odpier***cie! Wpierd*** każdemu lewakowi, co choć słówko powie o tym, że 'podatki są fajne'. Zamach na Kingę Dunin już szykowany.

7. Przecież wiadomo, że lewacy to sukinsyny. I przecież wiadomo, że ich poglądy są intelektualnym dnem (patrz poprzednie punkty). Więc z bożym błogosławieństwem zwalczajmy tych maoistów wyzwiskami, szyderstwami i inwektywami, bo przecież nie będziemy zniżać się do ich poziomu i dowodzić wyższości naszych poglądów.

8. Nie zapoznawaj się z poglądami lewicy, gdyż jest to grzech śmiertelny i grozi zatruciem się lewackim myśleniem. Znajomość i tym bardziej rozumienie tychże poglądów jest niewybaczalnym grzechem marnotrastwa czasu. A czas to pieniądz.

9. Zwalczaj poglądy "bandy amokantów podszytych ludobójcami", znanych toże jako lewacy. Znajomość tychże poglądów nie wymagana. Najłatwiej po prostu je sobie wymyślić i przyprawić lewakom gębę wedle uznania. Łatwiej przecież wykpić farsę, niż merytorycznie wykazać wyższość swojej ideologii.

10. Nie pożądaj kobiet lewackich sukinsynów. Są bowiem bez wyjątku brzydkie, grube i noszą sweterki do kolan. W razie ewentualnego pociągu do tychże kobiet zalecane (w zależności od sytuacji) a) zaprzestanie dalszego spożywania alkoholu; b) wizyta do okulisty ; c) jeśli nic innego nie pomaga strzel se w łeb.

Dziękuje ci panie Arturze, że w końcu przejrzałem na oczy.