PO to!

Ed Gantro zadaje pytanie wyborcom PO. PO co głosują na PO, jeśli ta nie jest skrajnie liberalna? Ano dlatego, że bardzo mały procent wyborców jest skrajnie liberalnych. Większość wyborców PO jest de facto centrowa, a część nawet centrolewicowa.

Głosujemy na PO, bo:

* nie ma racjonalnej opcji na lewicy, więc PO staje się niejako polityczną wersją TINA (There Is No Alternative) - postkomunistyczna lewica nie jest dopuszczalną opcją dla tychże wyborców;

* spora grupa wyborców głosuje przeciwko maniakalnym PiSowcom a także przeciwko korupcji postPZPRowców;

* tychże wyborców w większej części mało obchodzi np. przymus ubezpieczeń społecznych (albo nie ma w tym temacie zdania albo wręcz popiera przymus - zresztą nie dziwię się im, bo przymus ubezpieczeń jest jedyną ekonomicznie racjonalną rozwiązaniem);

* PO wykreowało się na partię inteligencką, jedyną pozostałą na scenie po porażce demokraci.pl i UW;

* jakieś 70-80% wyborców PO uważa Kuronia za największego 'polityka' III RP;

* wyborcy centrowi stanowiący trzon poparcia dla PO popierają istnienie (w ograniczonym zakresie) państwa solidarnego;

* dla większości Polaków patriotyzm w polityce to sprawa drugorzędna - wyborcy, których ten temat obsesyjnie interesuje, głosują na PiS, LPR czy nawet UPR... PO wręcz zyskuje wyborców dzięki temu, że na tle poprzednio wymienionych partii są ahistoryczni i względnie proeuropejscy...

* akurat w punkcie 4) i 5) istnieją poważne podstawy do krytykowania PO, ale na kogo innego mają zagłosować ci ludzie? Na SLD? Na PiS? Na UPR? Na tym tle PO wydaje się opcją najmniej szkodliwą.

Po prostu - źle rozpoznałeś wyborców PO. I argumenty przeciwko PO są w tej sytuacji od czapy, bo nie są skierowane do wyborców PO...