Mateusz Gruźla Mateusz Gruźla
284
BLOG

Bogdan Święczkowski: Prezydent i Premier nie dbają o ludzi pracy

Mateusz Gruźla Mateusz Gruźla Polityka Obserwuj notkę 0

 

Człowiek pracy się nie boi! Pamiętajmy, że rok osiemdziesiąty, czy osiemdziesiąty dziewiąty rok to jest działanie ludzi pracy czyli robotników. Nie żadnych naukowców, nie żadnej inteligencji tylko robotników – podkreśla Bogdan Święczkowski – były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), prokurator w stanie spoczynku – w wywiadzie przeprowadzonym przez Krzysztofa Sitko.

 

Krzysztof Sitko: Panie Bogdanie, był Pan kolejny raz na pikiecie przed Fiat Auto Poland w Tychach dwa tygodnie temu. Co od tego czasu się zmieniło? Czy pozyskał Pan jakieś dodatkowe informacje, które mogą wskazywać na to, że prawo w Fiat Auto Poland jest naprawdę łamane?

Bogdan Święczkowski: Przede wszystkim informacje, które obecnie posiadam są dla mnie zatrważające, a mianowicie chodzi o sytuacje mówiące o tym, że Fiat Auto Poland jest rentowny, ale cała grupa Fiata jest nierentowna, i w związku z powyższym muszą być zwolnienia i oszczędności w polskim Fiacie. Pytam więc – jak jest przestrzegane prawo w Polsce? Jaka jest sytuacja z prawem w Polsce, że w takiej sytuacji mogą być transferowane zyski polskiego przedsiębiorstwa do zagranicznych firm? Polska firma, która osiąga zyski musi oszczędzać i musi zwalniać pracowników. Moim zdaniem, w wyjaśnienie tego procederu muszą być zaangażowane polskie służby specjalne, ponieważ Fiat Auto Poland nie jest jedyny. Niedawno media informowały o innej firmie – hipermarkecie, który także transferuje zyski za granicę. Jeżeli jest to prawdą – stanowić to może bardzo poważne przestępstwo, które może prowadzić do problemów finansowych i zwolnień w Fiacie. Szanowni Państwo, oczywiście ja, jako prokurator, jako emerytowany prokurator, były szef służb specjalnych zaangażuję się w wyjaśnienie tego problemu. Bo jeżeli transferowane są pieniądze za granicę – to albo to jest przestępstwo, albo wada polskiego prawa. Mamy posłów Solidarnej Polski, mamy posłów PiSu. Niechże oni zmienią to prawo tak, żeby zyski te nie były wywożone za granicę. Z tego co wiem Solidarna Polska proponuje zmianę ustaw, które uniemożliwią takie transferowanie.

 

K.S.: Gdy Fiat Auto Poland w okresie hossy osiągał zyski, które liczyło się milionach złotych, pracownikom nie dano podwyżek. Teraz mówi się, że jest kryzys. Przedsiębiorstwo ma jednak wypracowany zysk wykazany w bilansie, ale szefowie twierdzą, że firma jest firmą globalną, i tak de facto to ma straty. Dzięki takiemu rozumowaniu pracowników znowu nie można tak samo wynagradzać jak w całym koncernie. Więc o co w tym wszystkim chodzi? Czy oznacza to, że Polska stała się krajem gdzie robotnicy, pracownicy najemni są tanią siła roboczą? Staliśmy się niewolnikami Europy i świata?

Bogdan Święczkowski: Szanowni Państwo, nie zawsze interes firmy nie jest tożsamy z interesem Polski, interesem pracowników. Firma jak Pan powiedział jest globalna, ale zakłady Fiata są w Polsce, pracownicy są z reguły polskimi obywatelami i to co jest w interesie Fiata, ogólnoświatowej firmy, nie zawsze jest w interesie polskich pracowników. Naszym zadaniem, polskich obywateli, polskich polityków, polskich przedstawicieli życia publicznego jest dbanie o Polaków, o polskie firmy, a nie o koncerny zagraniczne. Od tego może jest Barack Obama, od tego może jest Unia Europejska, ONZ. Natomiast my jesteśmy od tego, aby w Polsce działo się dobrze. Zajmijmy się swoimi problemami i rozwiążmy je, a dopiero zajmijmy się problemami zagranicznymi.

 

K.S.: Panie prokuratorze, jest Pan byłym szefem służb specjalnych. Czy w okresie pańskiej kadencji na tym stanowisku docierały do Pana głosy, że w Fiat Auto Poland , w grupie Fiata w Polsce, dzieją się jakieś niepokojące sprawy i łamane jest prawo?

Bogdan Święczkowski: Nawet gdybym taką informację posiadał, to nie mógłbym Państwu jej przekazać, bo to są oczywiście informacje ściśle tajne. W zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego znajdowały się wszystkie strategiczne dla polskiej gospodarki firmy, a Fiat wydaje się być strategicznym przedsiębiorstwem dla gospodarki polskiej.

 

K.S.: Powiedział Pan, że to co się dzieje w Fiacie, to co się dzieje z zyskami, które są transferowane poza granice Polski może wskazywać na poważne przestępstwo. Czy taki proceder można jakoś ukrócić? Czy Pan jako prokurator zechce się w to włączyć?

Bogdan Święczkowski: Oczywiście, że można, a ja będę pomagał. Powiedziałem już, iż Solidarna Polska ma już gotowy projekt ustawy który chce zgłosić. Wiem szanowni Państwo także o tym, że podejmowane są działania przez inne partie, które mają taki proceder ukrócić. Natomiast musimy pamiętać o tym, że niestety obecna władza publiczna, obecny Prezydent, a także obecny Premier, jak się zdaje, nie dbają o ludzi pracy, nie zależy im na nich. Ostatnim rzutem na taśmę opublikowana została zmiana kodeksu karnego, która wciąż pozwala karać pracodawcę za złośliwe lub uporczywe naruszenia praw pracowniczych. Proszę sobie to przypomnieć, że gdy Trybunał Konstytucyjny uchylił ten przepis, dał osiemnaście miesięcy władzy publicznej na doprowadzenie do zmiany prawa, ale dopiero 31 maja 2012 roku tą zmianę opublikowano w dzienniku ustaw. Zgodnie z jego zapisem na szczęście pracodawca dalej odpowiada za swoje czyny. Gdyby tego nie zrobiono, pracownik nie podlegałby ochronie prawnej i również karnej.

 

K.S.: Twierdzi Pan, że pracodawca odpowiada prawnie za swoje czyny wedle kodeksu karnego. Fiat Auto Poland – jest przykładem dobitnym na to, że prokurator któremu „Solidarność” zgłosiła sprawę, umarza postępowanie. Teraz jak już wiemy, sąd przyjął zażalenie, odbędzie się rozprawa. Jak Pan myśli, czy sąd będzie na tyle niezależny, na tyle niezawisły, że wyda werdykt i określi kto jest faktycznie winny w tej sprawie?

Bogdan Święczkowski: Staram się nie wypowiadać się na temat sądu, bo wierzę, że sądy są niezawisłe. Znam argumentację „Solidarności”, bo przeczytałem to zażalenie, znam argumentację prokuratora. Ja uważam i jestem przekonany, że ta sprawa musi być wyjaśniona w toku postępowania przygotowawczego, a najlepiej śledztwa, a nie na zasadzie notatek urzędowych w postępowaniu sprawdzającym, kiedy to odmówiono wszczęcia postępowania. Zatem pozostaje nam tylko wiara w to, że sąd stanie na wysokości zadania.

 

K.S.: Mógł Pan obserwować podczas pikiet w Tychach pracowników Fiata, którzy wyszli z zakładu pracy, ludzi zmęczonych po ośmiogodzinnej pracy. Czy nie jest Pan zdziwiony tym, że ludzie tak w sposób otwarty manifestują swoje niezadowolenie, pokazują swoje twarze. Nie boją się powiedzieć „jesteśmy przeciw takiemu traktowaniu, nie chcemy być niewolnikami we własnym kraju!”?

Bogdan Święczkowski: Nie dziwię się dlatego, że najbardziej boją się tak zwani intelektualiści, tak zwani naukowcy, artyści, tak zwany „salon”. Człowiek pracy się nie boi! Pamiętajmy, że rok osiemdziesiąty, czy osiemdziesiąty dziewiąty rok to jest działanie ludzi pracy czyli robotników. Nie żadnych naukowców, nie żadnej inteligencji tylko robotników, bo robotnik nie musiał się bać żadnych układów, ponieważ dba o siebie i o swoją rodzinę i potrafi to zrobić.

 

K.S.: Czyli można powiedzieć, że pracownicy Fiat Auto Poland, pracownicy dużych koncernów mogą dać sygnał, jasny przekaz polskiemu społeczeństwu, że należy dokonać zmian i musi nastąpić nowy sierpień, nowe lata osiemdziesiąte?

Bogdan Święczkowski: Oczywiście ważne jest to, aby przedsiębiorstwa osiągały zyski. Ważne jest to, aby Polska się rozwijała, industrializowała, ważne jest żeby powstawały nowe miejsca pracy, ale tak samo ważne jest przestrzeganie prawa pracy, dbanie o pracownika, ponieważ wypoczęty pracownik to pracownik, który lepiej, wydajniej pracuje, przez co wypracowuje większy zysk dla firmy. Właśnie za to powinien otrzymywać godne pieniądze.

 

K.S.: I to jest dobre podsumowanie, a także trafna puenta naszej rozmowy. Dziękuję za rozmowę.


Wywiad opublikowany na blogu za zgodą redakcji, pierwotnie ukazał się w tygodniku „Śląska Gazeta” Nr 25 (56) tygodnik, 22-28 czerwca 2012 r.

 

Członek Prezydium MOZ NSZZ Solidarność Fiat Chrysler Automobiles Poland , Delegat w Regionie Śląsko -Dąbrowskim NSZZ Solidarność , Delegat w Krajowej Sekcji Przemysłu Motoryzacyjnego, Zakładowy Społeczny Inspektor Pracy w zakładzie Denso Thermal Systems Polska Sp. z o.o. Zasłużony Honorowy Dawca Krwi . Kandydat na Posła R.P -Okręg wyborczy na Sejm nr: 31, Katowice Lista KUKIZ'15 MIEJSCE 12

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka