Dzisiaj otrzymałem rozliczenie energii za drugie półrocze 2007 roku i wszystko byłoby w porządku gdyby nie dwie pozycje na fakturze,które ukazuja jak prywatna jakby nie było firma naciąga swoich klientów.
Kiedyś jak firma była państwowa dostawałem rachunek do zapłaty na faktycznie zuzytą energię według wskazań licznika i wiedziałem,że ile zużyłem tyle muszę zapłacić.Teraz od kiedy firma jest prywatna do faktury dopisano opłatę abonamentową w wysokości 1zł na miesiąc czyli czy zużywasz prąd czy nie masz płacić jakby nie było to 12zł miesięcznie.
Od zeszłego półrocza wprowadzono dodatkową opłatę za przesył też w wysokości 1zł za miesiąc .Teraz rocznie muszę płacić 24zł za to ,że czy się stoi czy sie leży 24 zł się należy.
Podobne złodziejskie formy stosują firmy z dziedziny telefonii.Musisz płacić tzw.abonament nawet wtedy gdy nie korzystasz z telefonu.Mam telefon na kartę i nie płacę abonamentu,raz dzwonie cześciej raz rzadziej i kiedy zostaną mi niewykorzystane srodki pieniężne na koncie przepadają po mięsiacu ,trzech lub sześciu w zależności od doładowania.Jakm prawem firma zabiera mi moje niewykorzystane środki czyz to nie jest złodziejstwo w imię prawa?. Wspomne tu o opłatach roamingowych kiedy byłem w Londynie za połączenie z Polską płaciłem 7zł za minutę a przychodzące 5zł za minutę.Nikt mnie nie poinformował,że jeżeli będę dzwonił za pomocą specjalnego kodu opłaty bedą ok 30% niższe.Ponieważ te opłaty były zbyt wysokie byłem zmuszony kupić sobie starter angielskiej firmy.
A czyż nie jest jawną korupcją stosowanie przez firmy telefonii komórkowej dawanie prawie w prezencie telefonów komórkowych za podpisanie zobowiązania do płacenia comiesięcznego haraczu?Czym to się różni od innych form korupcjii.Przecież za podpisanie cyrografu dostajesz odpowiednią gratyfikację pieniężną.Niekórzy nazywają to konkuręcją rynkową dla mnie jest to forma korupcjii.
W normalnym państwie powinienem płacić za towar i za nic więcej ile zużyję tyle mam zapłacić.Tymczasem firmy stosują nieuczciwe zabiegi tylko po to aby wyciągnąć jak najwiecej kasy od klienta.
Inne tematy w dziale Polityka
