Jan Herman Jan Herman
425
BLOG

Pierwszy z 12 punktów

Jan Herman Jan Herman UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Podobno urzędująca władza (kamaryla) jako pierwszy z 12 punktów priorytetowych przyjęła „działania na rzecz powrotu Unii Europejskiej do tradycji założycielskiej”. 

No, to ja się pytam, czy kamaryla rządząca wie co mówi.

Tradycją założycielską Unii Europejskiej (Traktatów Rzymskich) jest Pan-Niemczyzna. Niezależnie od schumanowskich zadęć i egzaltacji dla naiwnych – to Walter Hallstein, należący do nazistowskich elit intelektualnych, autor słynnego „przemówienia motywacyjnego” z Rostocku (AD 1939), ale przede wszystkim nad-aktywny członek pro-nazistowskiego Związku Prawników Niemieckich i w tej roli autor prawnego konceptu-modelu-systemu hybrydowych rządów korporacyjno-biurokratycznych „wymiatających” cały dorobek demokratyzmu w drodze hybrydowych rozwiązań proceduralnych – on zatem jest autorem podwalin „ustroju unijno-europejskiego”, w dodatku był „redaktorem naczelnym” Traktatów Rzymskich na zlecenie USA (te jakoś zapomniały o jego nazistowskich pasjach), a żeby upilnować zredagowanych zamysłów – pierwsze dwie kadencje unijne był Przewodniczącym Komisji Europejskiej (ta poprzez swoich komisarzy i poprzez budżety zarządza życiem łże-euro-parlamentu i łże-rady europejskiej).

Akurat PiS-u nie podejrzewam (na razie) o to, że kocha nazizm, niemieckie porządki w Europie, choć widzę, że kocha amerykanizmy polityczne (głoszę od dawna, że polegają one na wdrożeniu „garnizonii” na całym globie, co oznacza miriadę baz militarnych-inwigilacyjnch chroniących i utrzymywanych przez miriadę drenażowo-ssących faktorii rozsianych po świecie).

To by oznaczało, że „pierwszy z 12 punktów” jest – w gruncie rzeczy – autorstwa „zaoceanicznego”. I tego się trzymam, proszę sądu. Dodam wyjaśniająco, że wojna chińsko-amerykańska trwa.


Jan Herman
O mnie Jan Herman

...jaki jestem - nie powiem, ale poczytaj blog... Więcej o mnie znajdziesz w książce Wł. Pawluczuka "Judasz" (autor mnie nie zna, ale trafił w sedno). O czym jest ta książka? O zmaganiu się człowieka z własnym losem, wiecznością, z Panem Bogiem. O miłości, zdradzie, rozpaczy i ukojeniu. Saszka, prosty chłopak z białoruskiej wioski, po rewolucyjnej zawierusze, podczas której doświadczył wszystkiego, wraca w rodzinne strony i próbuje żyć tak jak inni. Ale kiedy spotyka samozwańczego proroka Ilię, staje się jego najwierniejszym uczniem i apostołem... Opowieść o ludzkich głodach - seksualnym i religijnym - o związkach erotyki i polityki, o tłumionej naszej prawdziwej naturze, o nieortodoksyjnej, gnostyckiej i prawosławnej religijności, tajemnicy i manipulacji wreszcie.................................................... UWAGA: ktokolwiek oczekuje, że będę pisał koniecznie o sprawach, które są "na tapecie" i konkurował na tym polu ze znawcami wszystkiego - ten zabłądził. Piszę bowiem dużo, ale o tym najczęściej, co pod skorupą się dzieje, a widać będzie za czas jakiś.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka