meaculpa meaculpa
204
BLOG

Palikot czyli POlityczny Frankenstein

meaculpa meaculpa Polityka Obserwuj notkę 2

Ludzie piszą i mówią, że Palikot zamiesza na scenie POlitycznej... W mojej ocenie ma na to niewielkie szanse.

Palikot to rodzaj politycznego Frankensteina: poskładany z fragmentów różnych polityków - ogólnie wytwór "razwiedki", który bez wsparcia mediów nie wdarłby się do naszej polityki.

"Yntelektualne monstrum", którego protagonistą był/jest Jerzy Urban.


Myślę, że gdyby teraz, po "socjalnej stronie" sceny POlitycznej, pojawiłby się ktoś a la Palikot np. poseł Kłosowski (PiS), który zacząłby urządzać "szoł a la Palikot" w którym główną rolę pełniłby Komorowski żadne medium nawet by na niego nie zwróciło uwagi!
Podać przykłady takich "szoł"?
Proszę;
Poseł Kłosowski ubrany w strój myśliwego, z dwururką i trofeum myśliwskim - obok dwie półnagie hostesy - protestuje przeciwko mordowaniu niewinnych zwierząt i noszeniu futer...

Poseł Kłosowski, ubrany lekarski kitel, w ręku defibrylator, mówi, że należy natychmiast zbadać stan zdrowia prezydenta Komorowskiego bo ma podejrzenia, że prezydent cierpi na poważną chorobę serca spowodowaną nadużywaniem alkoholu podczas myśliwskich biesiad...
itd. itp.
Mam nadzieję, że medialny parasol rozwinięty nad Palikotem przez TVN zostanie niedługo zwinięty przez Murdocha....

POlacy nie gęsi - swojego prawdziwego Frankentuska mają!

meaculpa
O mnie meaculpa

Konserwatywno liberalny: „Nie zgadzam się z tym, co mówisz – ale życie oddam za to, byś mógł mówić to, co mówisz”

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka