Jedną z najbardziej zabawnych hipotez jest zamach przy pomocy bomby termobarycznej. Dlaczego akurat takiej ? Chce się wykazać że powstałe po katastrofie rozdrobnienie wraku do "rozmiarów pinezki" (może chodzi o pinezki wielkości łokcia) jest nienaturalne. Bomba termobaryczna podczas eksplozji wytwarza bardzo wysoką temperaturę, ze względu na równomierny dostęp do tlenu całej objętości substancji wybuchowej. Proszę mi powiedzieć, dlaczego w pozostałościach katastrofy nie widać było nigdzie żadnych śladów wybuchu: poparzeń fragmentów ciał, spalone ubrania, itp. A że Ruscy zalutowali w trumnach ciała by zatrzeć ślady? No to na co czekamy, otwierajmy je.
495
BLOG
Komentarze