Piszę w imieniu niewielu piszących na Salo24 wyborców PO. Kolejny raz ludzie kierujący się w życiu emocjami wyciągają pochopne wnioski. I bardzo źle, bo jedno przypadkowe wydarzenie nie może decydować o ogólnym postrzeganiu świata. Dlatego proszę nie mieć złudzeń: ani ja ani nikt z wyborców PO nie poczuwa się w najmniejszym stopniu do tragedii jaka się dzis wydarzyła. Nikomu "łuska" z oka nie spadnie, bo ... nie ma żadnej łuski. Trzeba być trzeżwym w życiu. Nie jestem odpowiedzialny za wariatów, ci zdarzają się wszędzie. Moim zdaniem w PiSie jest ich więcej, tyle że są mniej agresywni..
Nadal uważam że jedynym skutecznym sposobem rozwiązania problemu nienawiści w polskiej polityce jest pozbycie się Jarosława Kaczyńskiego. Nie nożem oczywiście. Ani pisoletem. Ani piłą łańcuchową.
Proszę poniżej nie pisać o żadnych watahach, o Niesiołowskich, Palikotach i Kutzach.To mnie nie rusza. W niedzielę spokojnie pójdę do kościoła.