Do Czuchnowskiego anonimowy czytelnik GW przyszedł i przekazał nagranie, co się stało z wieńcem 10 marca 2011. Rozumiem, że anonimowy czytelnik z BOR albo ze straży miejskiej.
Czuchnowski doskonale wie, że manipuluje, za długo "gra w te klocki" - chodziło przeczież o wyrzucanie do śmietnika zniczy ( pokazał to film niezaleznejtv) i o to, że HGW kłamie mówiąc, że pamiatki są przekazywane BOR. Wykazał to dziennikarz niezaleznej dzwoniąc do rzecznika BOR, który JEDNOZNACZNIE stwierdził, że nie przekazano im nigdy żadnych pamiątek z miejsca , gdzie stał krzyż.
Przedrocznicowa histeria GW oraz różnorakich cyngli osiaga apogeum.
Organ Adama Michnika powołując się na Kościól i biskupów apeluje do zakończenia żałoby. ( Kośćiół, który jest nieusatannie atakowany przez GW)
Żałoby, którą niemal codziennie przerywała GW swoimi kłamstwami np. rzekomej kłótni gen. Błasika z kpt. Protasiukiem.
10.IV.2011 coraz bliżej. Ciekawe jeszcze, co sowicie opłacani Czuchnowski i jemu podobni wymyślą.
Inne tematy w dziale Polityka
