JAGA JAGA
45
BLOG

Pupil w niełasce

JAGA JAGA Polityka Obserwuj notkę 46
Jeszcze do niedawna były Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny cieszył się poparciem i aprobatą najwyższych władz swojego ugrupowania, był gwiazdorem konferencji prasowych o byle czym, mistrzem promowania samego siebie, showmanem prezentujący niszczarki, „gwoździe” i inne gadżety…

Jeszcze jest jednym z bohaterów ostatnich sondaży popularności polityków, gdzie często bije o głowę przywódców swojego ugrupowania…

Zbigniew Ziobro mogąc stać się realnym konkurentem zarówno dla Lecha Kaczyńskiego w wyścigu na stanowisko Prezydenta RP w najbliższych wyborach, jak i jednocześnie poważnie rozważany przez wielu jako następca brata Prezydenta – Jarosława Kaczyńskiego na funkcji nowego Prezesa PiS stał się niebezpiecznie popularny, co może zagrozić obu Braciom Kaczyńskim naraz.

Zbigniew Ziobro, niedawno hołubiony pupil - popadł obecnie u swoich mocodawców w niełaskę. Z obu stron spotkają go ostatnio nieprzyjemności.

Prezydent ogłosił właśnie, że Zbigniew Ziobro nie jest jego największą nadzieją polityczną na przyszłość i że Ziobro to człowiek na pewno zdolny, ale ma jeszcze czas.
Jarosław Kaczyński tymczasem za podważanie jego decyzji, a tym samym i autorytetu w związku z niepomyślnym głosowaniem Ziobry i jego zwolenników
na szefa rady regionalnej PiS w Małopolsce, na ostatnim posiedzeniu kierownictwa PiS ostro upomniał Ziobrę, przywołując go do porządku i dając do zrozumienia, aby nie wychodził przed szereg, lecz zajmował w nim tylko to miejsce, które mu wyznaczono.

Wszystko to świadczy, że Bracia Kaczyńscy poważnie potraktowali wciąż jeszcze dużą popularność Zbigniewa Ziobry oraz jego rosnący apetyt na władzę i najwyższe stanowiska, zwłaszcza, że ich własna popularność stale maleje i nic już tej tendencji chyba nie jest w stanie zatrzymać.

Do tego włączyli się również partyjni koledzy Ziobry, jak Jacek Kurski, który niby niechcący wyjawił w TVN24 szczegóły z prywatnego życia dot. związku z Partycją Kotecką, co stawia go w niezręcznej sytuacji wobec wcześniej już wyraźnie okazywanego poparcia przez ojca Rydzyka.

Czy pupil ma jeszcze szanse powrócić do łask Braci Kaczyńskich? Czy ma jeszcze czas, by czekać na swoją kolej po władzę?

Czas pokaże, ale sfrustrowanego i jednocześnie niezwykle ambitnego Zbigniewa Ziobrę ta odstawka musi bardzo boleć. A tak zraniona ambicja może zaowocować desperackimi pomysłami i nieobliczalnymi czynami, które mogą być niezwykle niebezpieczne. Zbigniew Ziobro może uznać, że jeżeli do końca ulegnie - straci jeszcze tę popularność jaką posiada i nic już nie osiągnie. Dlatego Jarosław Kaczyński nie może być niczego pewien i czuć się już bezpiecznie, bo opanował sytuację.

Nigdy nie wiadomo, czy mimo zapewnień o dozgonnej lojalności Ziobro nie wbije mu przysłowiowego noża w plecy.

JAGA
O mnie JAGA

e-mail

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka