Mida Mida
69
BLOG

Etap III konkursu

Mida Mida Rozmaitości Obserwuj notkę 13

Rozpoczął się dziś o 12.00.

Mnie nie dotyczy. Trzymając się twardo 30-stego miejsca do pierwszej dziesiątki nie wskoczyłam.

Nie żałuję, naprawdę. Gdyż to, co w tym konkursie najważniejsze - dowody uznania, wsparcia, docenienie mej osoby i mej twórczości - czyli wasze głosy - otrzymałam w wielkiej ilości. Konkretnie, miałam okazję dziękować wielu różnym osobom prawie 50 razy.

To dużo, nie?

No i miejsce 30 na jakieś 520 to nie jest zły wynik.

Z tego tu honorowego miejsca, administracji moim kontem, dziękuję Wam wszystkim raz jeszcze. Tym, którzy głosowali, a także tym, którzy głosowaliby, albo właśnie mieli zagłosować, albo nie mieli kasy na koncie. Pragnę tylko, byście nadal chcieli tu zaglądać i cieszyli się moimi tekstami jak dotąd.

Mam nadzieję, że zdarzy mi się czasem powiedzieć coś mądrego.

Na razie planuję jeszcze jeden kawałek o Weronice (i Kubie takoż), ale ciężko mi to idzie, gdyż co zaczynam pisać to tracę styl i wychodzi mi on jakiś drewniany.

A potem będzie coś nowego. W końcu zaczynam ferie. Będę oglądać filmy, czytać książki, chodzić na łyżwy, sanki, a potem będę wracać do domu, siadać z kubkiem ciepłej herbaty i piiiiiiiiiisaaaaaaaaaaaać...

Piękne plany, nie? Pewnie nie do końca je zrealizuję. Ale o ostatni punkt będę walczyć zażarcie.

Na razie będę świętować bardzo prawdopodobne zaliczenie semestru :)

No to tyle. Pozdrawiam zimowo, iskrząco.

P.S. Trzymajcie kciuki - w sobotę moja mama zdaje prawko! :)

P.S. 2. Głosujcie na coryllusa - jeszcze można! http://coryllus.salon24.pl/

Mida
O mnie Mida

30-latka z rodziny wielodzietnej, z otwartym umysłem i sercem, magister Nauk o rodzinie z licencjatem z jęz. niemieckiego. Żona, matka córeczki. Mam stały światopogląd i konserwatywne zasady. Interesuję się pisaniem różnych dziwnych rzeczy, w tym pamiętnika, wierszy, piosenek i opowiadań; uwielbiam rysować i śpiewać. Od nostalgii ratuje mnie wrodzony rozsądek i poczucie humoru. Kontakt: na FB do wyszukania też pod nickiem by Katrine *** My jesteśmy prawdziwe damy, bo przy jedzeniu nie mlaskamy, grzecznie dygamy i się słuchamy mamy Nic nie wiemy, nic nie znamy za to ładnie wyglądamy Kiedy trzeba zrobić dyg My zrobimy go jak nikt Na sukienkach żadnej plamy Przy jedzeniu nie mlaskamy Dama z damą, ty i ja Mama z nas pociechę ma Dama mamie nie nakłamie Wierszyk powie, zna na pamięć Dama grzeczna jest jak nikt No i pięknie robi dyg *** Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną Na klombach mych myśli sadzone za młodu Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną I które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety Rozdaję wokoło i jestem radosną Wichurą zachwytu i szczęścia poety, Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. (Kazimierz Wierzyński) *** Każdy twój wyrok przyjmę twardy Przed mocą twoją się ukorzę Ale chroń mnie Panie od pogardy Od nienawiści strzeż mnie Boże Wszak tyś jest niezmierzone dobro Którego nie wyrażą słowa Więc mnie od nienawiści obroń I od pogardy mnie zachowaj Co postanowisz niech się ziści Niechaj się wola twoja stanie Ale zbaw mnie od nienawiści Ocal mnie od pogardy Panie (N. Tenenbaum, J. Kaczmarski "Modlitwa o wschodzie słońca") *** Śnić sen, najpiękniejszy ze snów, Iść w bój, w imię cierpień i krzywd I nieść ciężar swój ponad siły, Iść tam, gdzie nie dotarłby nikt. To nic, że mocniejszy jest wróg, Że twierdz obległ setki i miast, Lecz bić, bić się aż do mogiły. Iść wciąż, aby sięgnąć do gwiazd To jest mój cel - dosięgnąć chcę gwiazd, Choć tak beznadziejnie daleki ich blask. By zdobyć swój cel i do piekła bym mógł Pod sztandarem swym iść, Gdyby chciał w tym dopomóc mi Bóg! Właśnie to posłannictwa jest sens, Więc ślubuję tu dziś Mężnym być i nie skalać się łzą, Gdy na śmierć przyjdzie iść. I nasz świat lepszy stanie się, niż Dawniej był, nim rycerski swój kask Wdział i ten, co ślubował niezłomnie Wciąż iść, aby sięgnąć do gwiazd! The Impossible Dream, Joe Darion THE VERY BEST OF Bajka. Co się wydarzyło pod sklepem z lampami - bajka dziewczynce Kasi i dżinie Flinie Coś głupiego (o studiach) - o wierze w siebie O III urodzinach Salonu24 Sierotka Mida na wakacjach - o wakacyjnych wojażach Bajka wakacyjna - o elfach Walcząc w słusznej sprawie - o moich poglądach Przypomina Ciebie mi... Część 5. Pola, las i droga Niejasne bajdurzenie o dorosłości Matura. Krótkie studium poznawcze Pasja odkrywania - wspomnienia z dzieciństwa Wierszyk. Dla odmiany - o królewnie Przypomina Ciebie mi... Część 4. Wiatr O moim pisaniu - właśnie Naiwna. Głupia - o zaufaniu Przypomina Ciebie mi... Część 2. Osiemnastka Przypomina Ciebie mi... Część 1. Dom. Rodzina Urok staroci - tylko koni żal... - o domu na wsi. Wspomnienia Dni Powstania - Warszawa 1944 - o wystawie Kraków inaczej - o wyprawie do Krakowa "Tam skarb Twój..." - o domu na wsi. Przyjazd Oto właśnie ta Noc - o Passze Historia pewnego cudu - o moich narodzinach Okruchy życia - o mnie Starsza Siostra - o siostrze :) Uwielbiam wiatr w każdej postaci - o wietrze. Wiersz Pamiętnik - po co to właściwie? - o pamiętniku Zagiąć psora - o nauczycielach Zwykła ludzka życzliwość - o ludziach

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości