ekonomista  grosik ekonomista grosik
96
BLOG

Czerwoni z PZPR i ich zwolennicy:

ekonomista  grosik ekonomista grosik Polityka Obserwuj notkę 6

PRAWDA WAS WYZWOLI
lub PIEKŁO pochłonie - pojęli?!

Włodzimierz Czarzasty tak zachwalał dzisiaj na swojej Konwencji czy spotkaniu ze swoimi wielbicielami - zdobycze władzy ludowej pod batutą I - sekretarzy KC PZPR, i ich piętaszków małorolnych z ZSL!
Jednak nic nie wspomniał o oprawcach takich, jak; agent NKWD tow. Bierut prezydent komunistycznej Polski, czy I sekretarz KC PZPR Józef Cyrankiewicz - więc sam mu podpowiem i potomkom komunistycznej bezpieki z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (MBP) katujących i mordujących obywateli polskich na Mokotowie polskiej "łubiance", jak i w tajnym więzieniu MBP Międzyszynie oraz innych terenowych Urzędach Bezpieczeństwa Publicznego włącznie z PUBP, czy WUBP rozsianymi po całym sowieckim PRL-u.
Ich metody przesłuchiwania na podstawie sfingowanych dowodów winy, czyli wymuszanie kłamstw by z nich zrobić prawdę i tak; po 100 godz. lekkich tortur włącznie z obraźliwymi grubiańskimi i wulgarnymi określeniami w stosunku do kobiety czy mężczyzny, jak; delikwentka, delikwent nie przyznawali się do sfałszowanych i wmuszanych im dowodów, jakoby ich winy, oficerowie UB dawali im chwilkę, by doszli do siebie i następowały konkretne tortury;
- przysiady do całkowitego omdlenia, i wówczas ich kopano gdzie popadło oraz bito po najczulszych organach tak kobiety, jak i mężczyzn.
-  bicie kobiet pięściami po twarzy, brzuchu, rwanie garściami włosy z głowy i chyba nie tylko oraz wieszanie nagich kobiet za włosy.
- bicie więźnia pałką gumową od pasa do kolan przez kilka dni, tak że ciało nabierało barwy szaro-fioletowej, po tym następowały wylewy.
- bicie po miejscach już zmasakrowanych, które były w odczuciu więźnia najdotkliwsze i najboleśniejsze doprowadzały do halucynacji.
- tkz; "bicie piórem", tj; oficer UB brał pręt od rezerwuaru i bił więźnia po pośladkach do takiego momentu w którym dalsze bicie zagrażało komplikacjami organizmu.
- bicie pięściami po najwrażliwszych miejscach ciała przez dwóch oficerów UB jednocześnie.
- kopanie po nogach, udach, łydkach, jądrach podkutymi buciorami UB-eków; ból masakrowanego ciała doprowadzał więźnia do kilkukrotnej utraty przytomności, lecz to im nie przeszkadzało, by dalej maltretować więźnia.
- duszenie przez zaciskanie szponów UB-eków na krtani więźnia.
- łamanie muszli nosowej ...
- stójki, które doprowadzały do opuchnięcia nóg i osłabienia serca w skutek spływu krwi do nóg.
- tkz; plażowanie, które polegało na oblaniu więźnia wodą na mrozie i przykładanie do jego pleców rozgrzany piecyk elektryczny.
- trzymanie w ciemnicy, tkz; karcerze, nago pod schodami w pomieszczeniu nie wyższym niż 140 cm., posadzka była wyłożona ostrymi kamieniami, uzupełniona ludzkimi odchodami, w zimę otwierano dodatkowo okna przy siarczystym mrozie i więzień tam przebywał w zależności od humoru kata, UB-eka, ale nie mniej niż 60 godzin, a były wypadki, że więzień tam był przetrzymywany kilka dni, a nawet tygodni.
Zadawane tortury niektórych więźniów Mokotowa, tj; polskiej "Łubianki" doprowadzały do halucynacji i widzenia członków swojej rodziny, itd.., z którymi rozmawiali - było bardzo dużo usiłowań samobójstw i popełnionych samobójstw.
To tak w bardzo dużym skrócie, o zabawach kulturalnych UB-eków z przetrzymywanymi bezprawnie kobietami i mężczyznami – wrogami, jak to oni nazywali; partii, i władzy ludowej pod batutą KC PZPR w całej Polsce, gdzie tylko były oddziały terenowych Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego.
Te wyżej opisywane zdarzenia dotyczyły Komisji Bezpieczeństwa (którą nadzorował ponoć sam Bierut) i X Departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w więzieniu Mokotowa i tajnym więzieniu MBP w Międzyszynie.
W Głównym Zarządzie Informacji Wojskowej szefowali rosyjscy oficerowie pod nadzorem Józefa Stalina i Berii do roku, co najmniej 1953, bo oni zajmowali się oficerami WP, którzy powrócili do Polski i wstąpili w szeregi LWP; później tego pożałowali, bo zrobiono z nich zdrajców władzy ludowej LWP i buntowników, ale było już za późno, bo po strasznych torturach oficerów WP z frontu zachodniego i AK zaczęto mordować i zakopywać w nieznanych masowych dołach śmierci.
Tortur oficerów z GZI, tj; specjalistów od zadawania ogromnego bólu przez najwymyślniejsze tortury, by wymusić przyznanie się do sfałszowanych oskarżeń szkolono w Rosji sowieckiej przez sadystycznych, wynaturzonych szefów: SMIERSZ, NKWD i KGB.
Reglamentowanie żywności z pomocą "kartek na żywności i używki"; strzelanie LWP, MO, ZOMO i SB-eków do robotników w 1956, czystki w 1968 i walka ze studentami, strzelanie do stoczniowców 1970 i 1980, Radom 1976, Stan Wojenny (1981-1983) czołgi LWP na ulicach miast i mordy ZOMO-wców na bezbronnych górnikach kopalni "WUJEK" i nie tylko.
Należy tu też wspomnieć studentów z ZNS; prześladowanie i bicie ich przez SB-eków i funkcjonariuszy MO oraz mordy!
Tak wyglądał prawdziwy PRL, a nie RAJ, jaki dzisiaj roztacza nam PZPR-owiec Wł. Czarzasty i jego klauni z "Wiosny" i "Razem"!
Tego Polkom i Polakom oraz swoim wyborcom Włodzimierz Czarzasty dzisiaj na swojej Konwencji – spotkaniu, już nie był w stanie powiedzieć?, podłe komuchy - wysłannicy PIEKŁA!
Rzygać mi się chce, jak słyszę, że Polki i Polacy na potomków krwawej bandy z PZPR, jeszcze dzisiaj głosują - jesteście żałośni, bez rozumu i sumienia - godni sadystycznych UB-eków, SB-eków, ZOMO-wców i morderców z Informacji Wojskowej!

skromny - kochający wiedzę, i ludzi tolerancyjnych ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka