Ilekroć Kaczyński czemuś stanowczo zaprzecza, tylekroć okazuje się, że kłamie.
Tak było w przypadku rozmów z Samoobroną przed drugą turą wyborów prezydenckich, w przypadku oświadczenia,że nie zostanie premierem, w przypadku oświadczenia, że z ludźmi o złej reputacji nigdy więcej.
Jeżeli uznał za stosowne dementować pogłoski o mariażu z komunistami, to więcej niż pewne, że jest z nimi już po słowie.
nie lubię pisać o sobie, poczytaj moje teksty.
Wiara jest jak kutas. Masz to sobie noś ale nie obnoś się z tym, nikogo nie zmuszaj do kontaktu a już na pewno nie wciskaj w usta dzieciom
Napisz do mnie: miki(maupa)wiarus.org
"Raz pewien Władek zadał bzdurom kłam, gdy kaczor bajki rozsiewał jak spam. Wtórując Henryce, zakrzyknął w rocznicę: Jarek, nie pierdol, nie było Cię tam"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka