Miki Miki
48
BLOG

Złodzieje spod znaku krzyża

Miki Miki Polityka Obserwuj notkę 8

Postawmy sprawę jasno - podobno prawica broni wolności i własności. W kraju wolnym i praworządnym można cokolwiek postawić tylko tam, gdzie się jest właścicielem terenu, albo ma się zgodę takowego właściciela.

W czasie trwania żałoby narodowej lud sobie ustawił prowizoryczny krzyż przed pałacem, a tymczasowy zastępca właściciela przymknął na to oko. Niemniej zapowiedział, że jak zostanie już na stałe następcą - krzyż usunie. I takie jego właścicielskie prawo.

Od tego momentu znikają wszelkie prawa "obrońców krzyża". Pozostają tam złodzieje i terroryści, pragnący zawłaszczyć ten fragment przestrzeni publicznej dla siebie, i wymusić na władzy akceptację dla swoich poczynań.

Jak czytam te wszystkie obelgi pod adresem ludzi, protestujących przeciwko złodziejstwu, i terroryzmowi "obrońców krzyża", to się zastanawiam, co taki pisiarczyk by zrobił, jakby jemu Palikot postawił przed oknem na jego posesji trzymetrowego penisa i postawił tam kilkadziesiąt osób "modlących się w jego obronie".

I sto na sto mi wychodzi, że pisiarczyk by zrobił wszystko, by ten wrogi element architektoniczny wraz z "obrońcami" zniknął z jego przestrzeni.

Już zresztą widać negatywne efekty słabości władzy, która się daje terroryzować katotalibom - http://wiadomosci.onet.pl/2699,2207110,krzyz_obroni_sosnowiec_przed_hipermarketem,wydarzenie_lokalne.html - w Sosnowcu "lud" chce krzyżem bronić miejsca pod supermarket, czyli przeszkadzać właścicielowi w korzystaniu z jego własności zgodnie z prawem.

Miki
O mnie Miki

nie lubię pisać o sobie, poczytaj moje teksty. Wiara jest jak kutas. Masz to sobie noś ale nie obnoś się z tym, nikogo nie zmuszaj do kontaktu a już na pewno nie wciskaj w usta dzieciom Napisz do mnie: miki(maupa)wiarus.org "Raz pewien Władek zadał bzdurom kłam, gdy kaczor bajki rozsiewał jak spam. Wtórując Henryce, zakrzyknął w rocznicę: Jarek, nie pierdol, nie było Cię tam"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka