do patriotycznego bluzgania, i jej wypowiedź wisi na jedynce SG... Dokładniej - ona tego prawa chce jedynie dla prawactwa, chciałaby, żeby w realnym życiu jej plemię mogło się swobodnie wypowiadać o swoich przeciwnikach w stylu znanym z salonu24.
Cóż to oznacza? Obóz "patriotów" najwyraźniej doszedł do wniosku, że dyskusji prowadzonych na normanym poziomie, normalnym językiem wygrywać nie jest w stanie. Liczy, że przewagę będzie miał w chamstwie.
I tu się myli - człowiek inteligentny będzie również inteligentnie bluzgał, i wygra również w tej konkurencji. Co najwyżej chwilę mu się zejdzie na przestawieniu się na inny poziom werbalny.
To nie jest nic nowego - PiS chamstwem wygrał wybory w 2005 i chamstwem utrzymał się dwa lata u władzy. Ale bolesnym dla pisiorów doświadczeniem było, gdy przeciwnicy się dostosowali, i okazali się być lepsi również w chamstwie.
Teraz funcjonariuszka KC PiS nawołuje do eskalacji chamstwa w dyskursie publicznym. I skończy się to jak zwykle - kto chamstwem wojuje, od chamstwa ginie.
nie lubię pisać o sobie, poczytaj moje teksty.
Wiara jest jak kutas. Masz to sobie noś ale nie obnoś się z tym, nikogo nie zmuszaj do kontaktu a już na pewno nie wciskaj w usta dzieciom
Napisz do mnie: miki(maupa)wiarus.org
"Raz pewien Władek zadał bzdurom kłam, gdy kaczor bajki rozsiewał jak spam. Wtórując Henryce, zakrzyknął w rocznicę: Jarek, nie pierdol, nie było Cię tam"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka