Noblista Gunter Grass zlozyl do Berlinskiego sadu wniosek o wydanie autorowi jego biografii - Michaelowi Jurgs zakazu rozpowszechniania informacji o tym ze GraSS zglosil sie do sluzby w Waffen SS "dobrowolnie" http://www.bild.t-online.de/BTO/news/telegramm/ Newsticker,rendertext=3048692.html?o=RSS Pani Erika Steinbach zakazuje sadownie rozpowstechniania jej podobizny(pomimo ze jest osoba publiczna) przez polska senator Dorote Arciszewska-Mielewczyk zadajac 250 tysiecy € za naruszenie tego prawa. Jednemu z dyskryminowanych polskich rodzicow w Niemczech zostal dostarczony wyrok kary 6000 € za napisanie skargi w sprawie zastrzelenia i smierci innego pokrzywdzonego polskiego ojca Andrzeja L. podczas jego wizyty dotyczacej sprawy zabrania dzieci w Jugendamcie Berlin-Spandau. Odpowiedzialna za ten przypadek pracownica Jugendamtu poczula sie obrazona i udrzucila skarge ,jako napisana przez osobe postronna oraz skarge obrazliwa.(osoba pokrzywdzona zastrzelona- wedlug gazety BZ samobojstwo) Powodem "obrazy" bylo sformulowanie,jakoby byla ona zwolenniczka zabierania dzieci (polskim) rodzicom. Niemiecka pazernosc w polaczeniu z sadowym ograniczeniem wolnosci slowa i publikacji przenika do Polski w ramach eksportu niemieckiej NEOkultury. Zapytuje wiec czy Günter GraSS zdecydowal sie na ujawnienie swojej przeszlosci tylko w zwiazku z wojskowa emerytura?? Czy tez azeby miec mozliwosc skarg o klamstwo i zapewnic sobie dodatkowe pieniadze za posrednictwem panstwowych sluzb NIEMIECKIEJ SPRAWIEDLIWOSCI ? ........................................................... PS 9.1.2007 prezydent niemieckiego sadu w Kassel Johannes Remmel zostal skazany prawomocnym wyrokiem za posiadanie pornografii dzieciecej w sadowym komputerze. Szesc miesiecy pozniej 4.9.2007 niemieckiemu obywatelskiemu dziennikarzowi zostaje zakazane publikowanie informacji o tym fakcie, szkodzacym wizerunkowi i stygmatyzujacym prawomocnie skazanego milosnika dzieciecej pornografii, pod kara wiezienia - w imie niemieckiej NEOkultury. Adwokaci niemieckiego prezydenta sadu i prywatnie w czasie pracy - milosnika pornografii dzieciecej sa wedlug przekazu dziennikarskiego adwokatami wspolpracujacymi zawodowo z Jugendamtem. Tak wyglada ochrona dobra dziecka i ochrona milosnika pornografii dzieciecej.
Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
