Michał Jaworski Michał Jaworski
328
BLOG

Pisarstwo smoleńskie na nowym salonie

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 6

Notka z okazji okrągłej 134 miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Notka jest podpisana imieniem i nazwiskiem , co oznacza 
iż to ja ponoszę odpowiedzilność cywilną za każde napisane słowo 

W moim życiu internetowym nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Na Twitterze zostałem odblokowany przez Antoniego Macierewicza i równoczesnie zablokowany przez Marcina Kierwińskiego. 

image

Ten z lewej przewodniczy komisji do udowodnienia, że raport Laska - obecniei posła PO - jest oszustwem.
Ten po prawej - zawsze w PO - przewodniczył komisji do udowodnienia, że komisja tego z lewej oszukuje. Teoretycznie powinienem pomyśleć, iż wymienieni działali w zmowie. Gdyby jednak przyszło mi na torturach zeznać, co mogło być powodem tak nieoczekiwanego zwrotu akcji, powiedziałbym, iż Macierwwicz po powrocie jego nienapisanego raportu smoleńskiego do łask Kaczyńskiego udzielił amnestii, Kierwiński natomiast wobec topniejącego w sondażach poparcia dla jego ugrupowania postanowił w ramach wiosennych porządków posprzątać swoje otoczenie internetowe, dopasowując liczbę krytyków do aktualnej popularności.

Moje notki nie trafiają do działu "katastrofa smoleńska" więc ująłem siebie w tej notce po znajomości - z samym sobą. Poza tym uważam,  że jedyne istotnie wydarzenia związane z katastrofą rozgrywają się wyłącznie na płaszczyźnie pojedynku urwanego z uwięzi balonu Macierewicz z jednak utrzymującym kontakt z ziemią Ziobrą.
.
Regularnie w dziale pisują blogerzy Quwerty i Karlus. To nie ich pierwsze nicki ale pod tym względem wyróżnia się  Karlos gdyż pisywał już co najmniej pod pół tuzinem nicków.

Qwerty pisze notki według szablonu - na przykład "nigdy w historii lotnictwa czegoś takiego takim samolotem nie wykonano'". Wbrew jego intencjom potwierdza to znane z raportów opisy przebiegu katastrofy w Smoleńsku gdzie przecież tylko nieudanie próbowano wykonać a na pewno nie wykonano..
Albo "Nigdy w katastrofach typu CFIT ,(...) ; ani Lasek ani Anodina nie znajdą podobnego przypadku.(...) narracja MAK jest kłamstwem;- to był zamach". nie podając przykładów zamachów, w których podobny przypadek znalazł. Faktycznie dowodzi więc, że w Smoleńsku w ogóle do niczego nie doszło, zbliżając się tym do stanowiska Komitetu Naukowego I Konferencji Smoleńskiej.
image  
Warto zwrócić uwagą na z pozoru tylko nieistotny szczegół - Qwerty, podobnie jak utytułowani pomyleńcy*, pisze 'katastrofa smoleńska" w cudzysłowie.

W ogóle Quwerty to jeden z przedstawicieli rzeszy internautów tworzących swoje własne nauki dlatego wszystko, co jemu w jego fizyce się zgadza z zamachem, innym wyznawcom innych matematyk i fizyk nie zgadza z ich wersjami zamachu bo te zgadzaja się z ich naukami odmiennymi od nauk Qwerty.

Obaj  badacze z reguły powtarzają swoje stare notki, w związku z czym notki Qwerty zawsze są infantylnie bzdurne natomiast notki Karlusa tylko na ogol ale czasem Karlusowi udaje się ciekawe spostrzeżenie, 
Na przykład zauważył, ze gdyby TAWS był prawidłowo skonfigurowany do lotu na lotnisko, którego nie na w bazie czyli w włączonym "TERRAIN INHIBIT" to ostrzeżenie "SINK RATE," o którym wiemy ze w event 37 było aktywne ale zostało zamaskowane przez "PULL UP" odezwałoby się się nieco wcześniej, wobec czego fragment stenogramu z tego czasu wyglądałby mniej więcej tak, iż do czasu wystąpienia warunków do "SINK RATE" TAWS nie odzywałby się, co poniżej symbolizuje pusta czerwona ramka a następnie odzywałyby się komunikaty "SINK RATE" choć niekoniecznie dokładnie w tych momentach co w ramkach.  
 image
(posłużyłem się stenogramem zespołu biegłych prokuratury)

Nie znaczy, że miałoby to wpływ na pilotów skoro mniej więcej w tym samym czasie łamali swoje minima pogodowe a już  wcześniej. zgodnie z instrukcją TAWS powinni odejść na drugi krąg w celu ustalenia, co było przyczyną alarmów trwających już od ponad pół minuty.
Jednakowoż wygląda na to, .że Karlus wystraszył się konsekwencji swoich ustaleń i przystąpił do udowadniania, że TAWS został sfałszowany. Poprzednio możliwość sfałszowania TAWS była studiowana przez Mieszko-Wiórkiewicz z grupy badaczy światle kierowanej przez doktora FYMa z Rzeszowa znanych jako maskirowczycy. Pisząc w skrócie - TAWS mogli sfałszować tylko inżynierowie z UA co jest atrakcyjne literacko ale czyni zupełnie bezsensownymi wszelkie zarzuty pod adresem Tuska o niezwrócenie się o międzynarodową pomoc gdyż w tej koncepcji byłaby przecież jeszcze bardziej fałszywa.
Warto dodać, że gdzieś pomiędzy 30 a 20 m wysokości radiowej "SINK RATE" znowu wyszłaby z obwiedni alarmu i ostrzeżania przestałyby się odzywac ale to byłoby już bez znaczenia ponieważ z mgły wyłłoniły się drzewa przed dziobem samolotu zamiast pod.

Mając na uwadze osiągnięcia Salonu sprzed 11 lat, kiedy pisarstwo FYMa przysparzało temu forum lawiny kliknięć, zaś blogerzy Marek Dąbrowski i KaNo przy moim skromnym udziale wykuwali zespół ekspertów Macierewicza, kolejni blogerzy go zasilali aż okrzepł w podkomisję MON,  o obecnym stanie można powiedzieć, że czeka na drugiego FYMa. Nowatorskich dzieł o aspektach technicznych już nie należy się spodziewać gdyż za takie trudno uznać niezwykle potrzebne prostowanie paratechnicznych konfabulacji Qwerty i Karlusa.

________________________

* Spośród członków Komitetu Naukowego punktowi 1.1.2 sprzeciwiali się tylko profesorowie Czachor i Gałązka a z grona sygnatariuszy jeszcze moją żona. Potem sprzeciw zyskał nieco więcej zwolenników ale zawsze stanowili zdecydowaną mniejszość. Podobnie było z listem do władz uczelni broniącym Cieszewskiego przed wywaleniem na pysk za pospolite fałszerstwo - większość sygnatariuszy konferencji podpisała się pod stwierdzeniem iż oszustwo Cieszewskiego to największe odkrycie konferencji i żaden z utytułowanych popaprańców nie raczył posypać głowy popiołem kiedy wyprawa profesorów Czachora i Wiśniewskiego na biegun środkowy obnażyła ich nawiedzoną głupotę. 


 


Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka