Probus Probus
85
BLOG

Zbrodnia obrazy majestatu

Probus Probus Polityka Obserwuj notkę 0
Gdy jakieś dwa lata temu ówcześnie nam panujący Aleksander Kwaśniewski był wzywany przed oblicze komisji sejmowej, wielu z wyrazami oburzenia i zgrozy lamentowało nad obrazą Najjaśniejszego Pana Prezydenta (powinno być raczej „Prezydenta Najjaśnieszej”). Już sama myśl, aby Go powołać na przesłuchania uważano za oczywistą zbrodnię i to z gatunku tych najcięższych. A gdyby tak doszło do samego aktu interrogacji... nie! W ogóle to rzecz niepojęta by była i straszna! Toż byle ciura w mandat sejmowy wyposażony, mógłby bezczelnie zadawać pytania samemu Panu!
Minęło nieco czasu, zmieniła się osoba sprawująca najwyższe stanowisko, zmieniły się też obyczaje. Nie ma już zbrodni obrazy majestatu. Może z powodu braku dynastii?
Demokracja nastała. Z nieodłączną odrobiną chamstwa. Cóż, demos.

Probus
O mnie Probus

amator lotniczy, wielbiciel włoszczyzny i wyrobnik komputerowy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka