W ostatnim czasie w Polskiej części internetu zapanowała moda na szachy. Stremerzy kojarzeni bardziej z gier akcji masowo, zamieniają karabin, na hetmana. Prezentują Szachy bardzo romantyczne, amatorskie pełne błędów i niedokładności. Niesamowite emocje towarzyszą ich zmaganiom. To dopiero powierzchowny efekt pewnego szachowego trendu społecznego. Lawina ruszyła kilka lat temu, analizy partii czarodziej z Rygi, Karpova czy Morphiego od dłuższego czasu są chętnie analizowane przez nowo powstałych szachowych publicystów. Tej dyscyplinie bardzo pomogła zmiana narracji, arcymistrzowie nawiązali bardzo dobry kontakt ze społecznością, ale również z twórcami, szachistami amatorami, którzy popularyzują ten sport. Na koniec tej pięknej historii przyszedł Netflix i zrobił średni seria pt."Gambit Królowej". Średni to oczywiście moja odosobniona opinia, Polacy oszaleli na jego punkcie. Szachy stają w świetle reflektorów. Podczas ostatniej gali sportowca roku nasz najlepszy arcymistrz Jan Krzysztof Duda znalazł się wśród 15 najlepszych. Takie kanały na Youtube jak Marianczelo czy xtentacjon, zyskują ogólnopolską rozpoznawalność. Arcymistrz Zbigniew Pakleza regularnie prowadzi transmisję na kanale polskiego związku szachowego z bardzo dobrymi wynikami. Podczas ostatniego starci Dudy z Carlsenem na żywo pojedynek w szachach klasycznych oglądało blisko 20 tysięcy osób. Trzeba zaznaczyć, że była to jedna z wielu transmisji. Relację z tego samego pojedynku na kanale sportowym oglądało blisko 10 tysięcy osób.
