Moje Przemyślenia
Tak sobie myślę... Niektórzy mają Hamas, my mamy media. I jak tu powiedzieć, że chciałbym się spotkać z pewnym premierem, ale nie umiem mówić po niemiecku?
Ale wyjechałem..? A jeśli jeszcze zarzucę rządzącym, że mnie nie ostrzegli za poprzedniej kadencji, iż miłość, którą głosili, była masochistyczna? Teraz zresztą też nie powiedzieli, że "uśmiechnięta Polska" dotyczy czarnego humoru - tym bardziej, że hasto wyborcze jednego z kandydatów na prezydenta brzmiało: "Cała Polska naprzód". Przecież jak się stoi nad przepaścią, wówczas nie idzie się do przodu, bo wiadomo iż wtedy się spadnie.
MMMH
Inne tematy w dziale Kultura