"Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok poinformowała we wtorek, że OZZPiP rozpoczął przygotowania do sporów zbiorowych w całym kraju"..."jeśli będzie konieczność – to podjęcia decyzji o strajku generalnym”.
Powód główny: "brak publikacji tzw. ustawy covidowej przewidującej dodatkowe wynagrodzenie dla personelu medycznego zaangażowanego w walkę z epidemią i prowadzenie w Parlamencie prac nad nowelizacją ustawy, która przewiduje dodatki wyłącznie dla pracowników medycznych skierowanych do pracy przez wojewodów."
Opozycja dąży do rozwalenia budżetu, na wszelkie sposoby, 100% podwyżki dla wszystkich pielęgniarek ?
A lekarze , a ratownicy a personel pomocniczy to co ?
A jest okazja rozpętać w dobie koronowirusa następny strajk.
W tej chwili naszego budżetu na to nie stać, mówi wiceminister Kraska, rząd był przeciwny ustawie, trwaja prace w Senacie nad poprawką do ustawy.
Zadziwiajace, po co uchwalono ustawę, a kilka dni po tym trzeba robić poprawki ?
Zadziwiające jak ZP daje opozycji okazje do działania, nieprzemyślanymi działaniami.