Co to jest, ze politycy nie potrafią odpowiadać na pytania? Oczywiście w mediach. Proste pytania, a odpowiedzi tak zawiłe, że nijak mają się do pytania dziennikarzy.Często zamiast na pytanie sami pytają o zupełnie inny temat. Starają się przemycić zupełnie inne sprawy, jak PSL swoje projekty, a mini partia, Nowoczesna zmanipulowane fakty, często sięgając do dalekiej przeszłości. Przecież widzowie czy słuchacze doskonale rozumieją te wybiegi. Ci politycy są zupełnie niewiarygodni.Czemu to służy?