Rokita nazwal Tuska modliszka , ktora po kolei pozera swoich wokolo. W dzisiejszym programie telewizyjnym stwierdzil ze Tusk cynicznie wykorzystal afere hazardowa do rozgrywek personalnych wewnatzr platformy. Prawdopodobnie chodzilo mu o wyeliminowanie Schetyny przez Tuska. Inne tezy Rokity to ta ze Tusk jest tozsamy z Platforma, ze reszta czlonkow platformy sie nie liczy i ze Tusk jest zakladnikiem swojego parcia na prezydenture. Po aferze juz nie moze sie wycofac.
Czyby Tusk swoimi czystakami utorowal Rokicie drog edo objecia przywodztwa Platformy. Olechowski odszedl. Plazynski . Tusk mial wyjatkowy dar do niewylawiania ipchania do gory zdolnych , mlodych. Faktycznie stworzy pustke na szcytach wladzy Platformy. Nawet jesli upadnie to nie ma nikogo , ko bylby w stanie podniesc wladze nad Platforma z podlogi. Z tego tez chyba powodu dzialacze Platformy zaczynaj umizgi do Rokity. Nitras publicznie sle mu pozdrowienia. To samo Gowin .
No bo jesli Tusk upadnie to kto oprocz Rokity moze objac przywodztwo w PO i zapewnic dobry wynik wyborczy. Palikot goniacy z fallusem , czy Schetyna, ktory kulil sie jak zbity pies po otrzymaniu niezasluzonego kopniaka przez niewdziecznego pana . Niesiolowski z obsja na punkcie Kaczynskich. Moze komorowski, ktory zostal postawiony do pionu sprawa jego kontaktow z Lesiakiem. Gowin. Tylko czy on ma charyzme ktorej potrzeba przywodcy partii. Sikorski. Startujac na prezydenta bedzie mu z tym niezrecznie.
Tusk czyszczac obsesyjnie gore Platformy z ludzi madrych majacych osobowosc wlasciwie namascil Rokite na swojego nastepce. Na razie Rokita sie kryguje.
