Moni Moni
361
BLOG

Tort a sprawa polska

Moni Moni Polityka Obserwuj notkę 6

 

 

Pani sędzia oberwała tortem, co w normalnym systemie powinno przejąć grozą, bo jest to zamach na powagę sądu ale w naszej rzeczywistości wywołało nie tylko salwy śmiechu i kpiny ale i satysfakcję spowodowaną zaspokojeniem społecznego poczucia sprawiedliwości. I to właśnie jest największy dramat. Jeżeli ludzie muszą szukać zaspokojenia poczucia sprawiedliwości w tego rodzaju czynach to wniosek jest jeden- Rzeczpospolita ginie.

 

Ostatnie tygodnie obfitują w bolesne wydarzenia- najpierw orzeczenie przedawnienia sprawy inspiratorów śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka, oczywiście zgodnie z prawem po 30 latach sąd musiał to zrobić ale nie zmienia to faktu, że to skandal, że przez tyle czasu nie można było dojść sprawiedliwości. Potem pomysł, urządzenia urodzin generała Jaruzelskiego w Sejmie co nie jest nawet kpiną bo to policzek dla Polaków a teraz pani sędzia po raz kolejny pogwałciła sprawiedliwość uznając, że generał Kiszczak jest zbyt chory, żeby go sądzić za kopalnię Wujek. Pewnie teraz naprawdę jest chory ale ile to już czasu, ile kpin z wymiaru sprawiedliwości? Wiadomo było, że prędzej czy później ktoś nie wytrzyma. Ludzka cierpliwość ma swoje granice i jak widać właśnie zostały one przekroczone. Tym razem na głowę bezmyślnej/dyspozycyjnej/niemądrej (trudno przecież jednoznacznie ocenić przyczyny zachowania tej akurat pani sędzi, nikt nie ma prawa oskarżać jej bez dowodów o świadome chronienie podejrzanego przez procesem) poleciał tort co jest bardzo łagodną formą wyrażania frustracji i bezsilności. Oczywiście jest to łamanie prawa i naruszenie powagi sądu i sprawca powinien ponieść konsekwencje ale z drugiej strony podobne torty i to o wiele większe należą się nie tylko sędziom, których decyzje urągają prawu i dobrym obyczajom (o sprawiedliwości nawet nie wspomnę) ale i politykom, którzy świadomie dążą do zatarcia prawdy o przeszłości i fraternizują się z członkami poprzedniego układu, części mediów, które ogłupiają społeczeństwo i wykrzywiają obraz rzeczywistości i społeczeństwu które milczy i nie chce pamiętać. W zasadzie to nie torty się należą ale sprzedajnym i niekompetentnym sędziom dymisje, politykom klęska wyborcza, durnym dziennikarzom bezrobocie a społeczeństwu solidna edukacja. Tylko tego wszystkiego nie można zrobić, bo układy, bo kasa, bo obojętność bo bezsilność. Tak więc tym, którym jeszcze na czymkolwiek zależy pozostają już tylko torty. I to jest straszne, bo następny etap to może nie być biszkopt z dodatkiem bitej śmietany tylko coś ciężkiego, albo i śmiercionośnego. I wtedy zapłacą również niewinni.

Moni
O mnie Moni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka